Inaki Pena celem Galatasaray
Wobec skomplikowanej sytuacji Barcelony w finansowym fair play, każdy grosz jest na wagę złota. Odejście Inigo Martineza do Arabii Saudyjskiej wygenerowało Barcelonie nieco miejsca pod tym względem. Wciąż jednak zarząd robi wszystko, by wygenerować jak największe przychody, tak by móc komfortowo działać na rynku transferowym. Pomoże w tym z pewnością odejście Inakiego Peni.
26-latek nie znajduje się w planach Hansiego Flicka, szczególnie wobec transferu Joana Garcii z Espanyolu. Łączy się go z różnymi zespołami – mówiono między innymi o możliwości pozostania w La Lidze, gdzie chce go zakontraktować Celta Vigo. Wszystko wskazuje jednak na to, że aktualnie największe zainteresowanie płynie z Galatasaray i Como.
Turecki gigant początkowo chciał zakupić Edersona, ale spora wycena Manchesteru City skutecznie go przestraszyła. Stąd klub ze Stambułu zwrócił się ku Peni, który ma być znacznie przystępniejszą opcją pod względem ekonomicznym. Serwis Sempre Barca informuje, że Galatasaray ma być gotowe wyłożyć około 8-10 milionów euro za wychowanka Blaugrany. Nie wiadomo jeszcze ile Como będzie w stanie wydać. Rozmowy w tej sprawie mają się dopiero toczyć.
Kontrakt Inakiego Peni z Barceloną obowiązuje do końca czerwca 2026 roku. W poprzednim sezonie zagrał on w 23 meczach, w których stracił 25 goli i zanotował 7 czystych kont.