Pena był zszokowany
Inaki Pena po koszmarnej kontuzji Marca-Andre ter Stegena wskoczył do bramki FC Barcelony. Sytuacja nie uległa zmianie nawet gdy w klubie pojawił się bardziej doświadczony -Wojciech Szczęsny. Na ten moment Polak nie zadebiutował w nowych barwach i pełni rolę zmiennika. Jednak trener Blaugrany – Hansi Flick może dokonać roszady między słupkami w meczu Ligi Mistrzów z Crveną Zvezdą Belgrad (06.11, 21:00).
Rywalizacja pomiędzy wychowankiem a byłym zawodnikiem Juventusu od samego początku wzbudzała ogromne zainteresowanie w mediach. Jak się później okazało, Hiszpan docenia obecność Szczęsnego w Barcelonie, a na łamach “Mundo Deportivo” ujawnił, jak od samego początku wyglądała współpraca z byłym reprezentantem Polski. – Jako człowiek jest spektakularny. Wcześniej znałem go tylko jako bramkarza, który grał w czołowych drużynach Europy. Już pierwszego dnia zaczęliśmy rozmawiać, powiedział mi, że nie przyszedł tu, aby ze mną rywalizować, że rywalizuje tylko sam ze sobą, co mnie zszokowało. Okazał w ten sposób ogromny szacunek – podkreślił.