HomePiłka nożnaInaki Pena szczerze o rywalizacji z Wojciechem Szczęsnym. Był zszokowany

Inaki Pena szczerze o rywalizacji z Wojciechem Szczęsnym. Był zszokowany

Źródło: Mundo Deportivo

Aktualizacja:

Inaki Pena czuł się kompletnie zszokowany, gdy Wojciech Szczęsny podkreślił, że trafił do Barcelony, aby rywalizować z samym sobą. Bramkarz udzielił wywiadu dla “Mundo Deportivo”.

Pena i Szczęsny

Album / Alamy
Associated Press / Alamy

Pena był zszokowany

Inaki Pena po koszmarnej kontuzji Marca-Andre ter Stegena wskoczył do bramki FC Barcelony. Sytuacja nie uległa zmianie nawet gdy w klubie pojawił się bardziej doświadczony -Wojciech Szczęsny. Na ten moment Polak nie zadebiutował w nowych barwach i pełni rolę zmiennika. Jednak trener Blaugrany – Hansi Flick może dokonać roszady między słupkami w meczu Ligi Mistrzów z Crveną Zvezdą Belgrad (06.11, 21:00).

Rywalizacja pomiędzy wychowankiem a byłym zawodnikiem Juventusu od samego początku wzbudzała ogromne zainteresowanie w mediach. Jak się później okazało, Hiszpan docenia obecność Szczęsnego w Barcelonie, a na łamach “Mundo Deportivo” ujawnił, jak od samego początku wyglądała współpraca z byłym reprezentantem Polski. – Jako człowiek jest spektakularny. Wcześniej znałem go tylko jako bramkarza, który grał w czołowych drużynach Europy. Już pierwszego dnia zaczęliśmy rozmawiać, powiedział mi, że nie przyszedł tu, aby ze mną rywalizować, że rywalizuje tylko sam ze sobą, co mnie zszokowało. Okazał w ten sposób ogromny szacunek – podkreślił.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Słodko-gorzka Wielkanoc Krzysztofa Piątka. Gol, a później wydarzyło się to! [WIDEO]
Ancelotti szykuje specjalny plan na Barcelonę! To może zaskoczyć
Wtedy Lewandowski zostanie zbadany ponownie. Barcelona liczy na cud
Kosecki widzi tego trenera w Legii po odejściu Feio
Właściciel Motoru wspiera Trzaskowskiego. Wpłacił fortunę na jego kampanię
Lewandowski usłyszał diagnozę! Mamy komunikat w sprawie kontuzji Polaka
Wichniarek wybuchł śmiechem na pomysł Legii Warszawa
Legia powinna wziąć tego napastnika. Borek radzi Żewłakowi
Borek nie zgadza się z decyzjami sędziego z meczu Barcelony!
To on skorzysta na kontuzji Lewego. Wichniarek zapowiada sukces