HomePiłka nożnaInaki Pena deklasuje pod tym względem konkurencje. Najlepszy w Europie

Inaki Pena deklasuje pod tym względem konkurencje. Najlepszy w Europie

Źródło: Fbref

Aktualizacja:

Inaki Pena jest niekwestionowanym liderem wśród bramkarzy TOP5 lig Europy pod względem przerwanych akcji rywala poza własnym polem karnym. Jego liczby pod tym względem budzą podziw.

Associated Press / Alamy

Pena gra w nowoczesny sposób

Niezwykle wysokie ustawienie linii obrony Barcelony wiąże się z częstym wyprowadzaniem kontrataków przez rywali. Zazwyczaj przeciwnicy Blaugrany po odzyskaniu piłki decydują się na błyskawiczne posłanie dalekiego podania do napastników. Czujni muszą być wówczas nie tylko defensorzy „Dumy Katalonii”, ale także bramkarz, Inaki Pena.

W jego obowiązkach leży bowiem częste wychodzenie poza pole karne, tak by wspomagać obrońców wybijając piłki zanim dopadnie do nich rywal. Z tego zadania wychowanek Barcelony wywiązuje się perfekcyjnie. Pod względem przerwanych akcji przeciwnika po wyjściu z własnego pola karnego Pena totalnie deklasuje innych bramkarzy TOP5 lig Europy.

W przeliczeniu na 90 minut w tym sezonie ligowym Inaki Pena przerywa średnio aż 6.34 akcji rywala po wyjściu z pola karnego. Na drugim miejscu pod tym względem, wśród golkiperów czołowych lig europejskich, jest Sergio Herrera. Przerywa on jednak znacznie mniej akcji, bo średnio 2.77 na mecz. Podium tej statystyki zamyka Manuel Neuer (2.40 przerwanej akcji).

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Pietuszewski usłyszał pierwszą diagnozę. Kamień z serca
Legia zatrzyma ważnego gracza? Papszun będzie miał istotny głos!
To on wymyślił Papszuna w Legii. Zaskoczenie
Trump + Infantino, polityka, wizy i pogoda. MŚ 2026 będą kolorowe, a z drugiej strony brudne
Szejkowie szykują kosmiczną ofertę dla Lewandowskiego! Padła kwota
Źle to wyglądało. Pietuszewski zszedł z kontuzją i łzami w oczach
Trener Lechii pod wrażeniem historii klubu. „Zdjęcia mi wszystko powiedziały”
Jagiellonia rozczarowała i jest poza burtą Pucharu Polski! [WIDEO]
Wisła Płock odrobiła ligowe zaległości. Bez zmiany na szczycie tabeli [WIDEO]
Trener Korony nie gryzł się w język. Mówi o kompromitacji i wstydzie