HomePiłka nożnaIlkay Gundogan szuka klubu. Co na to Pep Guardiola?

Ilkay Gundogan szuka klubu. Co na to Pep Guardiola?

Źródło: Fabrizio Romano

Aktualizacja:

Ilkay Gundogan najprawdopodobniej odejdzie z FC Barcelony. Pep Guardiola wyraził chęć, aby ponownie współpracować z niemieckim pomocnikiem.

Pep Guardiola, Ilkay Gundogan

Xinhua / Alamy

Ilkay Gundogan wróci do Manchesteru City?

Ilkay Gundogan ma ponoć opuścić FC Barcelonę. Kataloński “Sport” informuje, że Niemiec miał już poprosić zarząd klubu o odejście. Pensja pomocnika jest wysoka, więc pozbycie się 33-latka ułatwiłoby funkcjonowanie Blaugranie borykającej się cały czas z różnymi finansowymi trudnościami.

Jednym z potencjalnych kierunków dla Gundogana może być Anglia. Fabrizio Romano pisze, że Manchester City mógłby z powrotem przyjąć zawodnika, która występował w barwach Obywateli w latach 2016-2023.

Pep Guardiola dał zielone światło

Co na to Pep Guardiola? Hiszpański szkoleniowiec dał zielone światło na realizację transferu Gundogana. Trener Manchesteru City chciałby z powrotem mieć w swojej drużynie niemieckiego pomocnika.

Gundogan ma na koncie już ponad ponad 300 rozegranych meczów w barwach zespołu z niebieskiej części Manchesteru. Z Obywatelami sięgnął po mistrzostwo Anglii (pięciokrotnie), Ligę Mistrzów, FA Cup (dwukrotnie), Puchar Ligi Angielskiej (czterokrotnie) i Tarczę Wspólnoty (dwukrotnie).

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Bereszyński o powołaniach do reprezentacji: Byłem zawiedziony i rozczarowany
Slisz szczerze o relacjach i atmosferze w kadrze. „Mleko się wylało”
Niemcy piszą o nowej pracy Piszczka. „Jego kariera się rozkręca”
Szczęsny mógł wrócić… do Polski. Dostał ofertę z A klasy
Zawodnik Legii wciąż kontuzjowany. Wielki cios dla jego kadry
Piszczek tłumaczy dlaczego akurat GKS Tychy. Mówi, co było ważne
Złe wieści dla Jagiellonii. Chciano tego uniknąć, liczono na zwrot akcji
Kane typowany na następcę Lewandowskiego. Jest reakcja Barcy
Wieczysta pytała o znanego trenera. Nie do wiary, ile chciała dać mu pieniędzy
Były kadrowicz wraca do Probierza. „Dla mnie to kryminał”