Urban: Zmian będzie dość dużo
Biało-Czerwoni wchodzą w październikowe zgrupowanie w dobrych humorach, jako że podczas obozu z zeszłego miesiąca zrealizowali powierzone im zadanie. Reprezentacja Polski najpierw zremisowała 1:1 na wyjeździe z Holandią, a następnie pewnie pokonała u siebie kadrę Finlandii 3:1. Bieżące zgrupowanie rozpocznie się od meczu towarzyskiego z Nową Zelandią, a zakończy się starciem kwalifikacji do mundialu z Litwą na wyjeździe.
O ile to drugie spotkanie zostanie z pewnością potraktowane w pełni poważnie, o tyle na sparing z Nową Zelandią Jan Urban może sobie pozwolić na dokonanie kilku zmian w składzie i przetestowanie nowych zawodników. Selekcjoner na konferencji prasowej wyjawił, że choć nie podjął w tej sprawie jeszcze ostatecznej decyzji, to zamierza zamieszać w wyjściowym składzie.
— Zobaczymy ile będzie tych zmian, bo są różne przypadki. Są zawodnicy, którzy grają mniej w swoich klubach i chcielibyśmy im dać minuty w reprezentacji, są też tacy, których nie widzieliśmy i dostaną swoją szansę i są również tacy, którzy przyjechali z drobnymi urazami i trzeba zobaczyć, jak będą się czuli w czwartek. Nie wiem konkretnie dzisiaj ile to będzie zmian, ale będzie ich dość dużo – mówił selekcjoner reprezentacji Polski.
Po październikowym zgrupowaniu będziemy czekali miesiąc na kolejny obóz. W listopadzie reprezentacja Polski zagra z Holandią (14.11) i Maltą (17.11).