Piłka nożna na igrzyskach olimpijskich nie ma sensu?
Francuska drużyna olimpijska rozpocznie rywalizację w ramach igrzysk meczem ze Stanami Zjednoczonymi, w środę 24 lipca. Podczas fazy grupowej będzie czekało ich jeszcze starcie z Gwineą i Nową Zelandią. Jako że igrzyska odbywają się w Paryżu, to jest to bardzo głośny temat w francuskiej prasie. Głos w sprawie obecności piłki nożnej na IO postanowił zabrać także Michel Platini. Przedstawił on niecodzienny punkt widzenia narzekając na samą obecność futbolu na igrzyskach.
— Nie interesuje mnie francuska drużyna olimpijska. Piłka nożna nie jest sportem olimpijskim. Doskonale znam wszelkie dyskusje prowadzone przez ostatnie dwadzieścia lat na temat obecności piłki nożnej na igrzyskach olimpijskich. Futbol jest zapraszany, bo jest sportem, który zapełnia stadion. To piłka nożna przyciąga najwięcej widzów i to jest wszystko. FIFA nigdy nie chciała, by przyjeżdżali na igrzyska najlepsi zawodnicy. Mamy tam drużynę B,C,D… To bezcelowe – mówił Platini.
Podczas ostatnich igrzysk francuska drużyna olimpijska odpadła już na etapie fazy grupowej. Przegrali wtedy 1:4 z Meksykiem i 0:4 z Japonią. Za sprawą zwycięstwa 4:3 nad RPA zajęli trzecią lokatę.