HomePiłka nożnaAbsurdalne ceny jedzenia na igrzyskach. Kwoty zwalają z nóg

Absurdalne ceny jedzenia na igrzyskach. Kwoty zwalają z nóg

Źródło: WP Sportowe Fakty

Aktualizacja:

Ceny jedzenia w obrębie centrum prasowego igrzysk olimpijskich w Paryżu są horrendalnie wysokie. Mateusz Puka z „WP Sportowe Fakty” przytacza dokładne liczby. Za przykładowo małego hot-doga należy zapłacić tam dziewięć euro, czyli blisko 39 złotych.

aryż Igrzyska Olimpijskie

CTK / Alamy

Wysokie ceny jedzenia na igrzyskach

W piątek 26 lipca odbyła się ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich. Tym razem gospodarzem imprezy na którą czekały miliony kibiców z całego świata jest Paryż. W oczekiwaniu na występy polskich sportowców, dziennikarze sprawdzili ceny jedzenia w obrębie centrum prasowego igrzysk.

Mateusz Puka z „WP Sportowe Fakty” przytoczył dokładne kwoty poszczególnych przekąsek. Informuje on, że za niewielkiego hot-doga na igrzyskach olimpijskich należy zapłacić aż dziewięć euro, czyli blisko 39 złotych. Za wysoką ceną nie idzie jakość, gdyż mówimy tutaj o najbardziej budżetowej wersji hot-doga jaką można sobie wyobrazić.

Mały hamburger, czy bezmięsna pizza wielkości dłoni także kosztuje dziewięć euro – kontynuuje dziennikarz. Trójkątne kanapki i sałatki wycenione zostały na siedem euro. Za niewielką muffinkę należy zapłacić z kolei cztery euro. — Wiele osób zerka na półki z jedzeniem, ale mało kto decyduje się na sięgnięcie do lodówki – podsumowuje Mateusz Puka.

Igrzyska olimpijskie w Paryżu potrwają do 11 sierpnia. Polska wysłała na tę imprezę ponad 200-osobową reprezentację sportowców.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Bjelica nie dla Wieczystej? Miał żądać astronomicznej pensji
Rywale Polaków spotkali się z… papieżem. Dostali błogosławieństwo
Kto zastąpi Skorupskiego? Urban dostał o to pytanie
Cash ponownie pytany o naukę języka polskiego. „Zawsze musi to paść…”
Urban wychwala reprezentanta Polski. „Zawsze mi się podobał”
Cash poluje na kolejnego gola i… wyznaje miłość. „Kocham pierogi”
Kolejny problem Holendrów. Drugi piłkarz opuszcza zgrupowanie
Wiśniewski… nie wiedział o ryzyku zawieszenia za kartki. „Nie znałem zasad”
Bereszyński o powołaniach do reprezentacji: Byłem zawiedziony i rozczarowany
Slisz szczerze o relacjach i atmosferze w kadrze. „Mleko się wylało”