Fiabema nie zachwyca
Lech Poznań jako lider Ekstraklasy w 14. kolejce mierzył się na wyjeździe z walczącą o utrzymanie Puszczą Niepołomice. Kolejorz dość niespodziewanie przegrał z ekipą Tomasza Tułacza 0:2. Bramki w tym starciu zdobywali Dawid Szymonowicz oraz Michail Kosidis. Z pewnością spory wpływ na wynik miała natomiast dość kontrowersyjna czerwona kartką, którą w 23. minucie obejrzał Michał Gurgul.
*Reklama
Oglądaj Ligę Mistrzów i Ekstraklasę w Canal +
Postawa Lecha była jednym z tematów poruszanych podczas programu “Loża Piłkarska” w “Kanale Sportowym”. Igor Lewczuk zdecydował się skrytykować piłkarza, który jego zdaniem nie gra na poziomie zespołu aspirującego do mistrzostwa Polski. Jest nim pozyskany latem przez Kolejorza Bryan Fiabema.
– W Lechu Poznań niektórzy zawodnicy troszkę mi nie pasują. Szczególnie Fiabema na lewej stronie. Nie przekonuje mnie do niczego. Niby coś tam ma i biega, ale nie podejmuje żadnych decyzji. Oddaje piłkę i nie ryzykuje – rozpoczął Lewczuk.
– Nie chcę mówić, że to jest gracz, przez którego Lech przegrał, ale na pewno w porównaniu do Hoticia i Gholizadeha jest to zawodnik, który nie dojeżdża do poziomu Kolejorza ani żadnego zespołu, który ma się bić o wyższe cele – kontynuował ekspert.
Fiabema zasilił Lecha w ramach darmowego transferu w lipcu tego roku. Norweg nie ma jednak łatwego startu w zespole z Poznania. 21-latek w Ekstraklasie rozegrał do tej pory 334 minuty. W tym czasie zanotował jedną asystę.
Pełny program “Loża Piłkarska” można obejrzeć poniżej.