Świderski i Lewandowski kontuzjowani
Pierwsza połowa towarzyskiego spotkania z Turcją miała dla biało-czerwonych dwie odsłony. Zaczęło się bardzo dobrze – w 12. minucie Robert Lewandowski dograł do Karola Świderskiego, a ten sprytnym strzałem otworzył wynik meczu. Obaj niedługo później ponownie byli w rolach głównych, ale z zupełnie innego powodu.
Tuż po trafieniu do siatki, Świderski podczas celebracji doznał najpewniej podkręcenia stawu skokowego, wskutek czego opuścił boisko. Na tym nie koniec – w 32. minucie z murawy zszedł również Lewandowski, który w jednej z akcji nie pobiegł za piłką. Jacek Kurowski z TVP Sport w przerwie spotkania przekazał, że kapitan polskiej kadry miał powiedzieć przy ławce, że “coś go zabolało”.
Holendrzy zwracają uwagę na kontuzje w polskiej kadrze
Problemy obu napastników szybko zostały dostrzeżone w Holandii. Na kilka dni przed meczem właśnie z “Oranje” tamtejsza prasa natychmiastowo zareagowała na zejście z boiska Świderskiego i Lewandowskiego. “Lewandowski wypada, Świderski kontuzjowany podczas celebrowania” – zatytułowano artykuły na stronie De Telegraaf, największego holenderskiego dziennika.
– W nadchodzących godzinach i dniach powinno być więcej jasności co do powagi kontuzji Lewandowskiego i Świderskiego – napisano z kolei w serwisie Voetbalprimeur. – Krzysztof Piątek i Adam Buksa to obecnie jedyne dwie zdrowe dziewiątki, jakie Polsce pozostały w kadrze – dodano.