— Podręcznikowa pierwsza połowa w wykonaniu polskiego napastnika. Wygrywał każdy pojedynek z Lucasem Hernandezem. Po czerwonej kartce i zdjęciu Yamala jego możliwości gry ofensywnej zostały ograniczone. Nawet mimo tego – był bliski strzelenia w dwóch sytuacjach. W tej ostatniej zachował się zbyt egoistycznie uderzając, gdy miał lepiej ustawionego kolegę – napisał “AS”.
— Robert nie strzelił bramki, ale wykonał olbrzymią robotę dla drużyny. W pierwszej odsłownie grał bardzo podobnie do tego, co prezentował w meczu w Paryżu. Miał dwie okazje, ale pierw przestrzelił nad bramką, a potem Donnarumma obronił – twierdzi “MARCA” dając Lewemu ocenę 6/10.
— Nie było nawet blisko Lewandowskiego z Paryża. Wygrał zdecydowanie mniej pojedynków i zmarnował dwie okazje – napisał kataloński “SPORT” dając Robertowi ocenę 4/10.
Barcelonie w obecnej kampanii pozostała jedynie walka o mistrzostwo ligowe, choć i tam mają trudną sytuację, gdyż tracą 8 punktów do Realu Madryt. Pomóc w pogoni za Królewskimi może im ewentualnie wygrane El Clasico, które odbędzie się w niedzielę o 21:00.