Szczęsny o rywalizacji z ter Stegenem
Dyspozycja Wojciecha Szczęsnego od momentu debiutu w FC Barcelonie jest szeroko komentowana i chwalona. Polak nie zaznał jeszcze goryczy porażki, odkąd pojawił się między słupkami – z nim w składzie zespół prowadzony przez Hansiego Flicka notuje serię 20 spotkań bez przegranej.
O sytuacji polskiego bramkarza ponownie zaczęło mówić się więcej, gdy do treningów wrócił Marc-Andre ter Stegen. Niemiec pauzował po poważnej kontuzji od praktycznie samego początku sezonu. Teraz, gdy jego powrót jest coraz bliżej, zaczęto się zastanawiać, czy i kiedy wróci do bramki.
Hiszpanie rozpływają się nad Szczęsnym
Po meczu z Atletico Madryt w Pucharze Króla Szczęsny zabrał głos ws. Niemca. – Przyszedłem tutaj, żeby go zastąpić, ale absolutnie nie będę miał problemów, jak wróci i to miejsce sobie weźmie. Jeśli trener w pewnym momencie zdecyduje, że wraca kapitan drużyny i broni, to dla mnie jest to sytuacja zrozumiała – mówił.
Słowa Szczęsnego trafiły właśnie do hiszpańskich mediów, a dokładniej do dziennikarzy “Mundo Deportivo”, którzy wyrazili zachwyt jego postawą. We wtorkowym wydaniu napisano o “godnej pochwały postawie fair-play”. – Szczęsny pozostawił decyzję w rękach Hansiego Flicka i dał jasno do zrozumienia, że stawia drużynę ponad własne interesy – czytamy.
Kataloński dziennik “Sport” również mocno pochwalił polskiego bramkarza. – Jego wypowiedzi podkreślają dobrą naturę Polaka, który jasno daje do zrozumienia, że jest w sytuacji, na którą nie liczył z powodu przejścia na emeryturę i że po prostu chce pomóc – napisano.
