Lewandowski nie zachwycił z Holandią
Przerwa Roberta Lewandowskiego od gry w reprezentacji Polski nie potrwała zbyt długo. W czerwcu, tuż po utracie opaski kapitańskiej zrezygnował z dalszego reprezentowania naszego kraju, ale po przejęciu kadry przez Jana Urbana postanowił wrócić i zagrał z Holandią.
37-latek ponownie został kapitanem, ale jego wpływ na postawę drużyny w czwartkowym spotkaniu był znikomy. Dziennik “Mundo Deportivo” ocenił jego postawę jako “nie wyróżniającą się”. Hiszpanie skupili się również na niedzielnym meczu z Finlandią.
“Kluczowa noc Lewandowskiego”
Ten sam dziennik stwierdził, że pojedynek ten będzie “kluczową nocą dla Lewandowskiego”. Dziennikarze skupili się na sytuacji biało-czerwonych w grupie G. Po czterech kolejkach Polacy mają siedem punktów, a spotkanie z Finlandią będzie miało duże znaczenie dla dalszych losów.
Sporo wskazuje na to, że podobnie jak w starciu z Holandią, w niedzielny wieczór Lewandowski nie zagra w pełnym wymiarze czasu. Na konferencji przed czwartkowym spotkaniem Jan Urban zdradził, że plan zakłada trzymanie kapitana na boisku przez krótszy okres.
Początek meczu Polska – Finlandia w ramach eliminacji do przyszłorocznego mundialu o godzinie 20:45. Mecz będzie można obejrzeć na antenie Telewizji Polskiej.
