Hiszpania szykuje się na finał z Anglią
Za sprawą zakończonych już półfinałów Mistrzostw Europy wiemy, że 14 lipca w Berlinie, w wielkim finale, zmierzy się Hiszpania z Anglią. La Furia Roja podczas tego turnieju charakteryzuje się bardzo małą liczbą zmian w pierwszym składzie. Poza spotkaniem z Albanią, przy zagwarantowanym już wyjście z grupy, selekcjoner Luis de la Fuente niechętnie dokonuje jakichkolwiek rotacji.
Podobnie oczywiście będzie w finale. “Relevo” informuje, że właściwie jedyną wątpliwością 63-letniego szkoleniowca jest pozycja prawego środkowego defensora. Wiadomo, że bliżej lewej strony grać będzie Aymeric Laporte, ale decyzja o jego partnerze nie została jeszcze podjęta.
Rywalizować o to miejsce będzie Robin Le Normand i Nacho Fernandez. Obrońca Realu Sociedad nie gra swojego najlepszego turnieju. Podczas meczu z Gruzją władował piłkę do własnej siatki, a w meczu z Niemcami dostał szybko żółtą kartkę i zszedł w przerwie meczu. W półfinale z Francją zastąpił go właśnie Nacho, który spisał się przyzwoicie. Przy wyklarowanej już reszcie składu, kwestia tej pozycji jest jedyną zagwozdką hiszpańskich mediów.