Harry Kane goni Roberta Lewandowskiego
Harry Kane robi furorę na boiskach Bundesligi. Między innymi dzięki niemu Bayern Monachium cieszy się z dziewięciopunktowej przewagi nad resztą stawki. W niedzielę Anglik znalazł się w wyjściowym składzie na mecz z Heidenheim. Na swojego gola musiał czekać aż do doliczonego czasu gry. Po otrzymaniu podania od Serge’a Gnabry’ego oszukał kilku obrońców rywala i z łatwością zmieścił piłkę w siatce. Bayern pokonał Heidenheim 4:0.
Tym samym Kane strzelił swojego 19 gola w bieżącym sezonie Bundesligi. By dokonać tej sztuki, potrzebował zaledwie 15 występów. Coraz częściej mówi się o tym, że reprezentant Anglii może pobić rekord należący do Roberta Lewandowskiego. W sezonie 2020/21 Polak zdobył 41 goli w 29 występach.

Choć po 15 meczach historycznego sezonu „Lewy” mógł pochwalić się 20 golami, wiosną przytrafiła mu się kontuzja. Kane będzie zatem musiał uważać, jeśli chce zapisać się w historii. Wiadomo jednak, że ustanowi rekord Bundesligi, jeśli utrzyma aktualną średnią bramek na mecz (1,26) przez cały sezon.
Nawet jeśli Kane nie zdetronizuje Lewandowskiego, może się okazać, że pobije… swój własny rekord. W swoim pierwszym sezonie na boiskach Bundesligi trafił do siatki 36 razy.





![Reprezentant Polski błysnął ładną asystą. „Joga Bonito” [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/12/21204818/piotro_Easy-Resize.com_-390x261.jpg)




![Ależ błąd Matty’ego Casha w meczu z gigantem! To się musiało tak skończyć [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/12/21183214/matty-cash-390x260.jpg)