Barcelona wygrała dzięki Marcusowi Rashfordowi, autorze dwóch bramek. Szczególnej urody był drugi gol Anglika. Ależ to była bomba!
Anglik przyćmił Roberta Lewandowskiego, który po 69 minutach opuścił plac gry. Jak Hiszpanie ocenili występ polskiego napastnika? – Był przezroczysty. Niewiele Barca miała z niego pożytku. Był mocno kryty i ledwo mógł wpłynąć na grę drużyny tyłem do bramki. Nie miał okazji w dniu, który nie przejdzie dla niego do annałów historii – napisał dziennik “Sport”, oceniając Lewandowskiego na “5” w skali 1-10.
A co miał do powiedzenia Hansi Flick?
Po ostatnim gwizdku głos zabrał Hansi Flick.
– Co pan powiedział Rashfordowi w przerwie meczu, że zagrał tak świetną drugą połowę? – zapytał jeden z dziennikarzy.
– Nie jestem zaskoczony jego postawą, bo już wam wcześniej tłumaczyłem, że to świetny gracz. Ma niewiarygodne umiejętności i nawet tuż przed meczem mówiłem mu, że zdobędzie dwie bramki… Żartuję wcale tak nie mówiłem, ale muszę zaznaczyć, że już w pierwszej połowie był aktywny. Marcus to ważny zawodnik i jestem zadowolony, że jest z nami. Taki mecz da mu dużo pewności siebie – powiedział Flick.
Niemiecki szkoleniowiec pochwalił też Joana Garcię, rywala Wojciecha Szczęsnego.
– Był fantastyczny. Jest bardzo szybki i ma bardzo dobrą technikę. Naprawdę dobrze go mieć w zespole. Uratował nas w kilku momentach. To kluczowe, aby nasz bramkarz tak dobrze grał nogami. Daje nam to jednego gracza więcej, gdy posiadamy piłkę. Garcia znakomicie gra nogami i dokonuje właściwych wyborów. Podoba mi się jego spokój – podsumował Flick.
Dobra postawa Garcii sprawia, że Szczęsny jeszcze nie powąchał murawy w tym sezonie.
Wyniki czwartkowych meczów:
- Club Brugge – AS Monaco 4:1
- FC Kopenhaga – Bayer Leverkusen 2:2
- Eintracht Frankfurt – Galatasaray 5:1
- Manchester City – Napoli 2:0
- Newcastle United – FC Barcelona 1:2
- Sporting CP – Kajrat Ałmaty 4:1