Flick chce transferu Vandersona
Hiszpańskie media w ostatnich miesiącach zgodnie informują, że priorytetem Barcelony jest wzmocnienie pozycji prawego obrońcy. Podstawowym zawodnikiem tam jest Jules Kounde, który gra zdecydowanie za dużo. Hansi Flick nie ma najwyraźniej wystarczającego zaufania do Hectora Forta, który zastępuje Francuza tylko okazjonalnie. Kataloński klub przeanalizował dostępne opcje rynkowe na tej pozycji i wiele wskazuje na to, że podjął już decyzję co do potencjalnego transferu.
Najwięcej się mówi o Vandersonie, 23-letnim defensorze Monaco. “SPORT” informuje, że Hansi Flick dał już nawet zielone światło w sprawie tego ruchu. Mówimy o zawodniku wycenianym przez portal “Transfermarkt” na 20 milionów euro, z kontraktem obowiązującym do końca czerwca 2028 roku. Jest piłkarzem o zupełnie innej charakterystyce niż Jules Kounde. Preferuje grę bardziej ofensywną, dynamiczną, lubi oskrzydlać akcje. Francuz jest z kolei znany głównie ze swoich umiejętności defensywnych, choć także potrafi dołożyć swoje w ataku.
Niewykluczone, że Jules Kounde przy potencjalnym transferze Vandersona byłby czasami wykorzystywany na pozycji środkowego obrońcy. To przecież tam grał przez większość swojej kariery, w tym w Sevilli, nim zasilił szeregi Blaugrany. Takie rozwiązanie pozwalałoby na częstsze rotowanie młodym Cubarsim, bądź odciążanie wiekowego Inigo Martineza. Należy także pamiętać, że niepewna jest przyszłość Ronalda Araujo, a Andreas Christensen zmaga się z nawracającymi problemami zdrowotnymi.