HomePiłka nożnaHansi Flick naciska na transfer! Chce w Barcelonie swojego byłego podopiecznego

Hansi Flick naciska na transfer! Chce w Barcelonie swojego byłego podopiecznego

Źródło: Christian Falk

Aktualizacja:

Christian Falk poinformował o tym, że Hansi Flick ma domagać się wzmocnienia składu Barcelony. Niemiec chciałby, aby do jego drużyny trafił Alphonso Davies.

Hansi Flick

Xinhua / Alamy

Flick chce Daviesa

FC Barcelona zachwyca od samego początku obecnej kampanii. Ekipa Hansiego Flicka kapitalnie prezentuje się zarówno w rozgrywkach krajowych jak i Lidze Mistrzów. Niemiecki menedżer uważa jednak, że jego zespół może grać jeszcze lepiej. W tym celu potrzebne są jednak wzmocnienia.

Christian Falk przekonuje, że Flick ma nawet swój wymarzony transfer. 59-latek chce, aby do stolicy Katalonii trafił Alphonso Davies. Trener Blaugrany doskonale zna Kanadyjczyka, ponieważ pracował z nim razem w Bayernie Monachium, z którym osiągał wielkie sukcesy.

Davies jest atrakcyjną opcją na rynku dla wielu klubów, które poszukują wzmocnień defensywy. Wszystko ze względu na fakt, że kontrakt 24-latka z Bayernem wygasa już w czerwcu 2025 roku. Falk przekonuje, że obecnie w wyścigu o podpis Kanadyjczyka prowadzi Real Madryt. Defensorem zainteresowany ma być jednak również Manchester United.

Reprezentant Kanady w obecnym sezonie jest podstawowym graczem Bawarczyków. Rozegrał 14 spotkań i zanotował w nich trzy asysty. Bayern po dziewięciu meczach jest liderem Bundesligi.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Nawrocki i kibolskie ustawki. “W różnych modułach walk występowałem”
Kolejna legenda po Modriciu opuszcza Real. “Odchodzi rozczarowany”
Z Korony Kielce na Klubowe Mistrzostwa Świata! Szokujący transfer!
Wisła pozyskała inwestora?! Miliony dolarów na stole!
Luka Modrić i Real Madryt z oficjalnymi komunikatami! To koniec
PSG ogłosiło ważne wieści! Nowy kontrakt!
Szalona końcówka sezonu w Chorwacji. Puchar będzie czekał… przy autostradzie
UEFA ogłasza. Tak będą wyglądały eliminacje Euro 2028
Szokujący wpis żony Källmana. “W Polsce był nikim”
Lechia straciła już pierwszego piłkarza. Zaraz może nie mieć trenera