Nieudany pobyt Wdowika w Bradze
Przed rozpoczęciem obecnego sezonu Bartłomiej Wdowik opuszczał PKO BP Ekstraklasę jako mistrz Polski, ale także niezwykle perspektywiczny zawodnik w kontekście reprezentacji Polski. Szansę debiutu dostał w listopadzie 2023 roku, w towarzyskim starciu z Łotwą.
Jego przenosiny do portugalskiej Bragi nie zakończyły się jednak pomyślnie. Ba, pobyt 24-latka w tym klubie trwał bardzo krótko, bo tylko dwa miesiące. Po zaledwie jednym występie w eliminacjach Ligi Europy, pod koniec sierpnia Wdowik udał się na roczne wypożyczenie do Hannoveru 96.
Wdowik nie zostanie w Hannoverze
Na poziomie drugiej Bundesligi były piłkarz Jagiellonii Białystok grał dość regularnie, rozgrywając już 19 spotkań. W 2025 roku nie jest jednak już etatowym zawodnikiem na lewej stronie defensywy czy lewym wahadle, dlatego pojawiły się wątpliwości co do jego przyszłości.
Z informacji, do których dotarł “Super Express” wynika, że Hannover 96 nie zdecyduje się na wykupienie Wdowika z Bragi. Musiałby wydać na niego około 1,5 miliona euro, a na dodatek nowy trener, Andre Breitenreiter nie pokłada w nim zbyt dużych nadziei.
– Według moich obserwacji trener nie był zadowolony z parametrów szybkościowych i fizycznych Wdowika, co na pozycji wahadłowego jest bardzo ważne – mówił “Super Expressowi” Edward Kowalczuk, były trener przygotowania fizycznego niemieckiego klubu.
