Oficjalnie: Hamulić jeszcze poczeka na debiut. Poznaliśmy długość absencji

Said Hamulić odpocznie od futbolu

Said Hamulić został sprowadzony do Widzewa Łódź, aby zastąpić Jordiego Sancheza. Piłkarz, który w przeszłości występował w Stali Mielec, nie zaliczył jeszcze debiutu w nowych barwach, ale i tak zwrócił na siebie uwagę łódzkich kibiców. Przypomnijmy, że 23-latek zdenerwował się na trenera Daniela Myśliwca i uderzył ręką w drzwi. W konsekwencji złamał kość śródręcza. Bośniak za swoje zachowanie pojawił się nawet na dywaniku u prezesa czterokrotnych mistrzów kraju – Michała Rydza.

Przed trzecim zespołem Ekstraklasy wyjazdowe spotkanie z Pogonią Szczecin. Hamulić z wiadomych względów nie będzie mógł wystąpić w sobotnim starciu (17.08, 20:15), o czym poinformowała oficjalna strona klubu. – Piłkarz przejdzie w środę zabieg zespolenia kości śródręcza. Przerwa zawodnika od treningów potrwa od dwóch do trzech tygodni. Po tym okresie Bośniak będzie mógł wrócić do zajęć z pierwszym zespołem – możemy przeczytać w opublikowanym komunikacie.

Oprócz byłego napastnika Tuluzy problemy ze zdrowiem ma również Rafał Gikiewicz i Jakub Sypek. Jednak zarówno bramkarz, jak i pomocnik wrócą do treningów w ciągu kilku najbliższych dni.