HomePiłka nożnaHaaland i Lewandowski wymienili się koszulkami. Co za spotkanie!

Haaland i Lewandowski wymienili się koszulkami. Co za spotkanie!

Źródło: Manchester City

Aktualizacja:

FC Barcelona pokonała po rzutach karnych Manchester City w meczu towarzyskim w Orlando. Po końcowym gwizdku doszło do ciekawego spotkania genialnych snajperów – Roberta Lewandowskiego i Erlinga Haalanda.

Lewandowski

Associated Press / Alamy

Wielcy napastnicy

Erling Haaland i Robert Lewandowski nie spotkali się na boisku podczas towarzyskiego spotkania pomiędzy Manchesterem City i FC Barceloną w Stanach Zjednoczonych. Jedni z najlepszych napastników na świecie “minęli się” na murawie. Norweg zagrał tylko w pierwszej połowie, a Polak pojawił się na placu dopiero w 61. minucie rywalizacji. Mecz zakończył się wynikiem 2:2, ale ostatecznie to Barca wyszła zwycięsko, ponieważ była lepsza podczas serii rzutów karnych. Pierwszą z jedenastek wykorzystał właśnie kapitan reprezentacji Polski.

Takie nieoczekiwane okoliczności nie przeszkodziły jednak w wyjątkowym spotkaniu. Po meczu Haaland poczekał na Lewandowskiego przed wejściem do szatni i później miała miejsce bardzo miła scena. Zawodnicy zamienili ze sobą kilka zdań, przekazali sobie nowe trykoty z dziewiątkami na plecach, a następnie zapozowali wspólnie do zdjęcia.

Fotografia wielkich napastników obiega teraz media społecznościowe na całym świecie!

Wideo możesz obejrzeć TUTAJ.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Ojciec Lamine Yamala… kibicował Realowi Madryt. “Mam to gdzieś!”
Oficjalnie. Gwiazda Lechii Gdańsk wypada. Jest diagnoza
PZPN ogłasza. To on poprowadzi finał Pucharu Polski
Szczęsny nawiązał do swojej emerytury. “Ludzie mnie ostrzegali…”
Nie Xabi Alonso. To on  ma poprowadzić Real Madryt na KMŚ 2025
Legia zagra z Pogonią o Puchar Polski! Igor Lewczuk typuje faworyta!
Dlaczego FC Barcelona nie zagra na KMŚ 2025? Przepisy są nieubłagane
Lechia poważnie osłabiona! Problemy zdrowotne beniaminka
Liverpool świętuje mistrzostwo! Tomasz Smokowski również!
Borzęcki nie wierzył we Flicka w Barcelonie. “Byłem sceptyczny”