HomePiłka nożnaGyokeres znowu to zrobił! Wspaniała statystyka Szweda

Gyokeres znowu to zrobił! Wspaniała statystyka Szweda

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Viktor Gyokeres w wtorkowym spotkaniu Ligi Mistrzów po raz kolejny umieścił piłkę w siatce. Dla Szweda była to 13 zdobyta bramka w 13 rozegranych spotkaniach w tym sezonie.

Viktor Gyokeres

Sipa US / Alamy Stock Photo

Gyokeres nie przestaje strzelać

Viktor Gyokeres to obecnie jeden z najlepszych napastników na świecie. Szwed w ostatnim sezonie podbił piłkarski świat, kiedy to w 33 ligowych spotkaniach zdobył 29 bramek oraz zanotował 10 asyst. Dokładał do tego również bramki w pucharach i kadrze, finalnie kończąc sezon z 43 zdobytymi bramkami w 50 meczach. W letnim oknie był łączony z wieloma wielkimi klubami, jednak ostatecznie do transferu nie doszło i Szwed został w Sportingu na kolejny rok. Jednak w zdobywaniu bramek nic się nie zmieniło. 26-latek ciągle zachwyca i nieustannie puka do drzwi wielkiego klubu.

We wtorkowym spotkaniu przeciwko Sturm Graz, Szwed zdobył bramkę i tym samym podwyższył prowadzenie na 2:0. 26-latek został wybrany również najlepszym zawodnikiem spotkania, które Sporting finalnie zwyciężył 2:0. Na ten moment po 13 rozegranych spotkaniach, Szwed ma na swoim koncie 13 bramek oraz pięć asyst. W ostatnim czasie pojawiły się również głosy o potencjalnym odejściu Szweda w styczniowym oknie transferowym.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Możdżonek poparł Mentzena. PZPS błyskawicznie reaguje!
Afera! W roli głównej Marcin Możdżonek i… Sławomir Mentzen. “Jestem zaskoczony”
Wielki powrót Bartosza Kurka! Media: Tam zagra w kolejnym sezonie
Asseco Resovia przegrała pierwszy z dwóch finałów. Oddala się od obrony tytułu
Wilfredo Leon ze szczerą wypowiedzią. Tak traktuje grę dla reprezentacji Polski
Aleksander Śliwka czeka na mecze kadry. I mówi o tym, co dają mu kibice w Japonii [NASZ WYWIAD]
Pojechałam na mecz Polaka do Japonii. Oto co mnie zaskoczyło
Nikola Grbić zdecydował! Oto skład reprezentacji Polski na Ligę Narodów
Sześć zwycięstw i koniec. Passa polskiego klubu przerwana
Drakońska kara dla Polaka w Japonii. Długie zawieszenie