Niedoceniany i pomijany przez trenera
Środkowy obrońca jest zawodnikiem Bayernu od lipca 2021 roku. Przez ten czas miewał w klubie z Monachium różne momenty – od fantastycznych po fatalne. Były gracz Lipsk fundował zarówno sobie jak i kibicom istną huśtawkę nastrojów. Ostatnio zawodnik nie jest ponoć zadowolony ze swojej roli w zespole i czuje się niedoceniany przez trenera Tuchela (więcej minut dostaje chociażby sprowadzony z Tottenhamu Eric Dier). Tym samym zaczęły się plotki o jego ewentualnym odejściu.
Jak na razie nie ma informacji dotyczących tego gdzie Upamecano mógłby zagrać w przyszłym sezonie, ale coraz więcej przebąkuje się na temat odejścia francuskiego gwiazdora do Premier League. Ma on bowiem świetne warunki fizyczne i wszystkie możliwe predyspozycje do tego, by występować w najlepszej lidze świata. Wszystko zależy od mentalu samego zawodnika, a z tym, jak wiemy, bywało różnie.
Jeśli jednak Bayern nie przejdzie Arsenalu w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, co z pewnością przybliży Thomasa Tuchela do zwolnienia z klubu, to być może Upamecano nie będzie musiał nigdzie odchodzić, ponieważ trener, który go nie docenia, odejdzie z klubu, a dla samego zawodnika może to wówczas oznaczać nowe otwarcie.