HomePiłka nożnaAlbert Gudmundsson na celowniku największych klubów we Włoszech

Albert Gudmundsson na celowniku największych klubów we Włoszech

Źródło: Matteo Moretto – X

Aktualizacja:

Zgodnie z informacjami Matteo Moretto sytuacja Alberta Gudmundssona jest monitorowana przez największe włoskie kluby. Zainteresowani Islandczykiem mają być m.in. Juventus i AS Roma.

Albert Gudmundsson

IMAGO / Marco Canoniero

Forma zwyżkuje

Albert Gudmundsson notuje bardzo udany okres na włoskich boiskach. Piłkarz Genoi jest wyróżniającym się zawodnikiem w zespole “Rossoblu”, a na swoim koncie w tym sezonie Serie A zgromadził już 10 goli i 3 asysty.

Wysoka forma Islandczyka nie umknęła uwadze mediów na Półwyspie Apenińskim. Zgodnie z informacjami podawanymi przez Matteo Moretto sytuację Gudmundssona regularnie monituruje Juventus oraz AS Roma. Do gry o napastnika może włączyć się również Inter. Oprócz włoskich kierunków potencjalnie zainteresowane transferem mogą być też niektóre kluby z Premier League.

Kwota, jaką Genoa chciałaby otrzymać za swojego zawodnika oscyluje w okolicach 25-30 milionów euro. Obecna umowa Islandczyka obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku.

Warto zauważyć, że obecnie Gudmundsson przebywa na zgrupowaniu kadry Islandii, która w finale baraży o awans na Euro 2024 zmierzy się z Ukrainą. W meczu półfinałowym wygranym 4:1 z Izraelem napastnik Genoi popisał się hat-trickiem.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Eliminacje MŚ 2026: Koszyki, format, baraże [ZASADY, TERMINY]
Kosecki ujawnił historię z szatni. Doszło do duszenia [WIDEO]
Kluczowy gracz zostaje w PSG! Długoletni kontrakt podpisany
Oficjalnie: Guardiola przedłużył umowę z Manchesterem City
Opluł sędziego, dalej oglądał mecz, klub jest bezkarny. Dlaczego? Związek prosi o pytanie na piśmie
Załatwił Cracovii prawdziwego lidera. Teraz ujawnił kulisy
To już pewne! Gwiazda Kotwicy odeszła z klubu
Ronaldo odejdzie z Al-Nassr? Pojawiła się konkretna oferta
Ameyaw o symulacji przeciwko Jagiellonii. To nim kierowało
Kulesza szczerze o powołaniach Probierza. Nie liczy na cud