Pep Guardiola szczęśliwy w Manchesterze City
Pep Guardiola odniósł się do różnych plotek związanych z jego przyszłością w Manchesterze City. Trener postanowił je zdementować i jasno wyrazić, jak czuje się w klubie z Etihad Stadium. Nie pozostawił złudzeń swoimi wypowiedziami.
– Wielokrotnie w ostatnich latach pojawiały się różne plotki. Mogę tylko powiedzieć, że chcę tu zostać. Zobaczymy, co będzie na koniec sezonu – stwierdził Guardiola, cytowany przez Fabrizio Romano.
W tym sezonie Manchester City radzi sobie całkiem nieźle. Klub zaczął słabo, ale teraz poprawił formę. W tabeli Premier League zajmuje bowiem drugie miejsce ze stratą jedynie dwóch “oczek” do pierwszego Arsenalu. Nieźle prezentuje się też w Lidze Mistrzów. W sześciu kolejkach Obywatele zainkasowali 13 punktów, co daje im czwartą pozycję w stawce. Do końca zmagań dwa spotkania.
Co dalej?
Katalończyk na koniec swojej wypowiedzi dodał, że “zobaczy, co będzie na koniec sezonu”. Ta tajemnicza wstawka zwiastuje, że jest jakiś procent szans, że pewnego dnia Guardiola stwierdzi, że nie chce już trenować Manchesteru City.
– Jestem dziwnym człowiekiem. Pewnego dnia mogę się obudzić i powiedzieć: “Odchodzę. Ciao, Ciao!”. Klub musi być na to przygotowany, co nie znaczy, że odchodzę teraz. Kiedy przyjdzie koniec, Manchester City wybierze najlepszego trenera, żeby mnie zastąpił – powiedział szkoleniowiec Obywateli.
Kto mógłby zająć miejsce Guardioli? Niedawno pisaliśmy, że na radarze klubu znalazł się Vincent Kompany, obecny trener Bayernu Monachium.
