Guardiola skomentował sytuację Rodriego. Hiszpan uspokoił kibiców

Guardiola jest spokojny

W ostatnim czasie wielu zawodników doznało poważnych kontuzji. Ostatnio bardzo głośno było o urazie Marc-Andre ter Stegena, który będzie pauzował do końca sezonu. W Premier League natomiast od kilkunastu dni brakuje Martina Odegaarda, który będzie pauzował jeszcze przez następnych kilka tygodni. Dużo gorzej niż Norweg ma się Rodri. Hiszpański pomocnik podobnie, jak ter Stegen, wypadł z gry do końca obecnej kampanii. Nie od dziś wiadomo, że Rodri jest jednym z głównych elementów układanki Guardioli, a gra Obywateli bez niego wygląda dużo gorzej. Teraz jednak będą musieli sobie poradzić, o czym wspomina Pep Guardiola.

– Znajdziemy rozwiązanie. Gdy zawodnik, który wypada z gry, jest nie do zastąpienia (innym graczem), musimy zrobić to jako drużyna. I to się właśnie stanie. W ostatnim sezonie musieliśmy radzić sobie trzy miesiące bez Erlinga Haalanda, pięć miesięcy bez Kevina de Bruyne i finalnie i tak wygraliśmy Premier League – powiedział Guardiola cytowany przez Fabrizio Romano.