Gual zmarnował karnego!
“Wojskowi” świetnie weszli w finał Pucharu Polski. Ekipie Goncalo Feio udało się wykorzystać pierwszą klarowną okazję bramkową, jaką sobie wykreowali. W 14. minucie Ryoya Morishita ruszył w kierunku bramki Pogoni będąc ustawionym na prawej flance. Udało mu się przedryblować rywala w imponujący sposób, wpadając w pole karne. Wówczas inteligentnie wystawił futbolówkę Luquinhasowi, który tylko dopełnił dzieła strzałem z bliskiej odległości. Na starcie meczu stroną dominującą zdecydowanie była Legia Warszawa.
Potwierdziło się to 6 minut później, gdy Legioniści strzelili drugiego gola. Juergen Elitim posłał wówczas precyzyjne dośrodkowanie z rzutu wolnego, po którym wywiązało się zamieszanie. Kapuadi dopadł do piłki i wpakował ją do siatki. Ostatecznie Szymon Marciniak po interwencji VAR-u anulował to trafienie ze względu na zagranie piłki ręką przez Luquinhasa. Chwilę jednak wcześniej Valentin Cojacaru sfaulował jednego z piłkarzy Legii, przez co “Wojskowy” otrzymali rzut karny. Do strzału z jedenastego metra podszedł Marc Gual, który uderzył fatalnie. Bramkarz “Portowców” zrehabilitował się udaną interwencją.
Aktualizacja: Ostatecznie Legia Warszawa wygrała to spotkanie 4:2.