HomePiłka nożnaKrychowiak i powrót do Anglii? Piłkarz zadecydował

Krychowiak i powrót do Anglii? Piłkarz zadecydował

Źródło: Piotr Koźmiński

Aktualizacja:

Grzegorz Krychowiak otrzymał kilka ofert z zaplecza angielskiej Premier League – informuje Piotr Koźmiński w “Oknie Transferowym”. 34-latek nie był jednak zainteresowany tym kierunkiem, więc wszelkie propozycje odrzucił.

Grzegorz Krychowiak

Zuma Press / Alamy

Przyszłość Krychowiaka pod znakiem zapytania

Wraz z końcem czerwca zakończył się również kontrakt Grzegorza Krychowiaka z saudyjskim klubem Abha FC. Drużyna polskiego pomocnika miniony sezon ligowy zakończyła na 15. lokacie gromadząc 32 punkty i tym samym spadając z najwyższej klasy rozgrywkowej w Arabii Saudyjskiej.

Z 34-letnim zawodnikiem skontaktowało się kilka drużyn chętnych na podpisanie kontraktu. Piotr Koźmiński w “Oknie Transferowym” poinformował, że zainteresowanie płynęło także z kilku drużyn Championship. Krychowiak w sezonie 2017/18 grał w West Bromwich Albion, więc byłby to jego powrót na angielskie boiska, choć grałby kategorię niżej. Polak miał jednak odrzucić wszelkie propozycje z tej ligi.

Grzegorz Krychowiak w minionym sezonie Saudi Pro League rozegrał 33 spotkania w ramach których strzelił dziewięć goli i zanotował jedną asystę. Jest wyceniany aktualnie przez portal Transfermarkt na cztery miliony euro. Ciągle nie wiadomo w jakim klubie pomocnik będzie występował w następnym sezonie.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Legia ma w planach jeszcze jeden transfer. Iordanescu zabrał głos!
Reprezentacja Polski awansuje w rankingu FIFA. Zmiany również w czołówce
Paradoks zasad UEFA. Absurdalna podróż Kajratu Ałmaty na mecz LM
Pech nowego piłkarza Legii. Wypada na dwa miesiące
Bereszyński znalazł klub. To tam będzie kontynuował karierę
Kończy się kontrakt Messiego z Interem Miami. Media: Wiadomo, co dalej
Kane z kolejnym imponującym rekordem. Dołączył do legend
Newcastle – FC Barcelona. Media: Wiadomo, co z Lewandowskim
Decyzja ws. Nicoli Zalewskiego wywołała burzę! “Tam coś musiało być”
Lechia nie składa broni ws. ujemnych punktów. Jest odpowiedź do decyzji PKOl-u