Spadek formy Wieczystej
Wieczysta Kraków znakomicie rozpoczęła bieżący sezon na poziomie Betclic 1. Ligi. Drużyna ze stolicy Małopolski długo utrzymywała się w ścisłej czołówce, ale w ostatnich tygodniach jej forma zaczęła słabnąć, co odbiło się na wynikach.
Na ten moment Wieczysta zajmuje ósme miejsce w tabeli po serii sześciu meczów bez zwycięstwa. Efektem tego były roszady na stanowisku trenera. W piątek klub oficjalnie potwierdził, że próbę poprawy sytuacji powierzono Kazimierzowi Moskalowi.
Wieczysta zmieni myślenie?
Mateusz Borek zasugerował, że zmiana trenera może nie być jedną zmianą, jaka nadejdzie w Wieczystej. Kolejną może być przeformułowanie kwestii składu i zawodników, którzy trafiają do zespołu.
– Wieczysta dochodzi do ściany w myśleniu, że tylko 30-latkowie zbawią ten klub i dadzą awans. Wydaje mi się, że teraz nastąpi duża skautingowa penetracja rynku i kontraktowanie znacznie młodszych, przyszłościowych zawodników – przyznał.
Borek ponownie przypomniał, że właściciel Wieczystej, Wojciech Kwiecień może też zmienić swoją optykę po tym sezonie. – Nie wiem, jaki będzie finał tego projektu. Jeśli Wieczysta nie awansuje, to być może właściciel, ze względu na swoją miłość do Wisły Kraków, przesunie pieniądze – dodał.










