Grosicki nie chce dawać żadnych deklaracji
Pogoń Szczecin bardzo rozczarowuje – po osiemnastu rozegranych meczach zespół Thomasa Thomasberga ma 21 punktów na koncie i zaledwie dwa „oczka” przewagi nad strefą spadkową. Portowcy zakończyli już także zmagania w Pucharze Polski, jako że odpadli w 1/8 finału z Widzewem Łódź. Mimo ciekawych transferów w letnim okienku, póki co gra szczecińskiego zespołu jest daleka od oczekiwanej. Kamil Grosicki uważa, że wpływ na to ma wiele czynników, także te pozasportowe.

— Za dużo dzieje się poza centrum piłki nożnej i dlatego to wszystko nie idzie. Jeśli piłkarz nie myśli tylko o boisku, a o innych rzeczach, to tak to wygląda. Ja mówię też o sobie, bo dziś nie wiadomo jak się potoczy moja sytuacja. Dwa tygodnie temu rozmawialiśmy w innych nastrojach – mówił skrzydłowy w rozmowie z serwisem PogońSportNet.
— Dziś bliżej czy dalej mojego nowego kontraktu? Ciężko… Była tylko jedna rozmowa z prezesami i czekam na feedback. Teraz chcę wyjechać, odpocząć od tego. Był to ciężki rok. Były fajne momenty jak reprezentacja, finał… Jednak jesień była rozczarowująca dla mnie i dla zespołu – kontynuował Kamil Grosicki.

W tym sezonie Grosik zagrał dwadzieścia meczów, w których strzelił siedem goli i zanotował cztery asysty. Jego umowa obowiązuje do końca tej kampanii.
Czytaj też: Kibic Pogoni Szczecin zagroził piłkarzom pobiciem. „Wjeżdżamy na trening i was rozp****amy”

![Real się skompromitował! Sensacyjna porażka Królewskich w lidze! [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/12/07225338/Projekt-bez-nazwy-2025-12-07T225257.004-390x260.jpg)








