Oyedele będzie miał problemy z fizycznością?
Maximilian Oyedele stał się bohaterem transferu z Legii Warszawa do Strasbourga za 6 milionów euro. Karol Fila w programie Kanału Sportowego przyznał wprost, że intensywność i rywalizacja w lidze francuskiej jest na zupełnie innym poziomie, niż w Ekstraklasie. Defensor w superlatywach wypowiedział się także o trenerze Strasbourga i ich polityce transferowej.
— Wiele razy już wspominałem, że ta intensywność jest całkowita inna. Na pewno jak zagrasz jeden-dwa słabsze, to pojawiają się problemy. W Francji pauzowałem za kartki, wszedł Gilbert, zagrał dobry mecz i już nie odzyskałem pozycji. Ta intensywność i rywalizacja to zdecydowanie największa różnica względem polskiej piłki – mówił Karol Fila.
— Liam Rosenior [obecny trener Strasbourga – przyp. red] to najlepszy trener z którym dotychczas pracowałem – to dobry, ogarnięty gościu. Przede wszystkim ma pasję, która kipi od niego, to bardzo u lubię. Chce grać piłką, nie chce wybijać jej.
— Zdecydowanie Strasbourg inwestuje w młodych – jak byłem jeszcze rok temu tam, to już miałem 26 lat, więc ten wiek był dla nich zbyt wysoki. Pamiętam, że wywalczyłem sobie wtedy pierwszą osiemnastkę, ale było to dla mnie za mało, chciałem odejść i się rozwijać. Niestety później w Belgii zerwałem więzadła. Jeśli chodzi o Strasbourg to zdecydowanie mądrze do tego podchodzą, rywalizacja jest tam ogromna, więc Maxi z pewnością nie będzie miał łatwo – kontynuował 27-latek.
— Liga francuska jest bardzo fizyczna – wiem, że Oyedele z piłką sobie poradzi, bo technicznie ma niesamowite umiejętności. Pytanie jak motorycznie, bo Ligue 1 to zupełnie inny poziom. Tu może mu brakować czegoś, depnięcie na pierwszych metrach. Nie ma miejsca, by człapać.
— Początek w Francji był trudny też z tego względu, że tylko jedna osoba mówiła po angielsku. Nawet trener nie mówił w tym języku. Jeśli chodzi o mój francuski to jest okej, daję radę. Dogadam się dogadam. Też wyjazd do Belgii mi dużo dał, zagrałem tam kilka dobrych meczów, więc dobrze wspominam tę przygodę. Niczego nie wykluczam, mam nadzieję, że zagram dobry ten sezon i jeszcze wrócę na zachód. Pokazałem, że jestem w stanie tam grać. — Nie mam w umowie żadnej klauzuli odstępnego, ale wydaje mi się, że to jest kwestia dogadania się –