HomePiłka nożnaKamil Grabara zrobi to w mgnieniu oka. Klubowy kolega nie ma wątpliwości

Kamil Grabara zrobi to w mgnieniu oka. Klubowy kolega nie ma wątpliwości

Źródło: Meczyki

Aktualizacja:

Kamil Grabara to materiał na najlepszego bramkarza na świecie i nie zostanie długo w Wolfsburgu. Tak kolegę z drużyny skomplementował Jakub Kamiński w wywiadzie dla „Meczyków”.

Kamil Grabara obronił rzut karny

dpa picture alliance / Alamy

Kamil Grabara w drodze na szczyt?

Kamil Grabara to wychowanek Ruchu Chorzów, który przez pewien czas był zawodnikiem Liverpoolu. Jednak po serii wypożyczeń bramkarz zdecydował się na transfer definitywny do Kopenhagi. To właśnie w barwach duńskiego giganta 25-latek zanotował 52 czyste konta w 126 występach. Dodatkowo dzięki grze w Lidze Mistrzów zwrócił na siebie uwagę klubów z europejskiej czołówki. Ostatecznie jednokrotny reprezentant kraju za 13,5 miliona euro przeszedł do Wolsfburga. Od początku bieżącego sezonu zagrał w sześciu meczach Bundesligi i został doceniony, ponieważ jego wartość wzrosła o dwa miliony euro.

Klubowy kolega bramkarza – Jakub Kamiński w wywiadzie dla „Meczyków” zwrócił uwagę na formę Grabary oraz przepowiedział mu świetlaną przyszłość. – Kamil od razu, z buta, pokazał, że ma niesamowite umiejętności. Długo w Wolfsburgu nie zostanie, jeśli będzie zdrowy. Zasili bardzo silny europejski klub i będzie jednym z najlepszych bramkarzy na świecie – przekazał były piłkarz Lecha Poznań.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Został wykreślony ze składu. Teraz Legia będzie go potrzebować
Dariusz Mioduski nie zatrudni tego trenera. „Ma uprzedzenie”
Poznano powód lotu Lewandowskiego do Stanów Zjednoczonych
Tak podsumował to, co dzieje się w Legii. „To nie powinno tak funkcjonować”
Piłkarz Radomiaka zdradził, co wyróżnia Goncalo Feio!
Legia z problemami! Groźne kontuzje ważnych piłkarzy
Motor Lublin pragnie wyjaśnień! Skierował pismo do szefa sędziów
Legia rozważała ściągnięcie tego trenera! Niedawno prowadził Juventus
Superbet gra dalej z Kanałem Sportowym! „To klasyczny przykład sytuacji win–win”
Piłkarz Lechii przyznaje, jak ujemne punkty działają na zespół! Zaskoczył!