Grabara wróci do gry dopiero w marcu
Kamil Grabara był do tej pory jednym z liderów Wolfsburga. 26-latek wystąpił w każdym z dotychczasowych spotkań tego sezonu “Wilków” – bronił zarówno w Bundeslidze, jak i w krajowym pucharze. Jego licznik rozegranych meczów tymczasowo zatrzyma się na 23 starciach. Polak doznał bowiem w drugiej połowie niedzielnego meczu z Eintrachtem kontuzji mięśniowej.
Wolfsburg opublikował oficjalne oświadczenie w sprawie bramkarza. — Przez jakiś czas będziemy musieli radzić sobie bez Grabary. Golkiper doznał kontuzji mięśniowej w prawym udzie. Wracaj szybko do zdrowia, Kamil! – czytamy w nim. Choć niemiecki klub nie poinformował jak długo 26-latek będzie niedostępny, to znamy już prawdopodobny termin.
Samuel Szczygielski donosi bowiem, że Kamil Grabara będzie niedostępny do gry przez co najmniej miesiąc. Dziennikarz podkreśla, że może rekonwalescencja bramkarza może wydłużyć się o dodatkowe dwa tygodnie. Nie można wykluczyć scenariusza, w którym “jedynka” Wolfsburga wróci do gry dopiero po marcowej przerwie na reprezentacje.
Kamil Grabara w 23 rozegranych w tym sezonie spotkaniach zaliczył 8 czystych kont. Pod jego nieobecność podstawowym golkiperem “Wilków” będzie 31-letni Marius Mueller. — Zdawałem sobie sprawę, że uraz Kamila może się zdarzyć w każdej chwili. Nie byłem zestresowany, gdy musiałem wejść do bramki, choć czułem przypływ adrenaliny, niczym podczas egzaminu na prawo jazdy – wyznał rezerwowy bramkarz Wolfsburga po meczu z Eintrachtem.
