Dzięki Grabarze Wolfsburg może wrócić do europejskich pucharów
Latem zeszłego roku Kamil Grabara dołączył do VfL Wolfsburg. 26-latek błyskawicznie wygrał rywalizację z Mariusem Muellerem i stał się pierwszym wyborem Ralpha Hasenhuttla. W sezonie 2024/25 były bramkarz FC Kopenhagi zaliczył 21 występów. Jego bilans to 32 stracone bramki i siedem czystych kont.
Grabara ma już za sobą dwie nominacje do jedenastki kolejki słynnego magazynu “Kicker”. Jego formą zachwyca się też Franz Krafczyk z portalu 90min.de. Zdaniem niemieckiego dziennikarza Grabara daje Wilkom możliwość gry w Europie.
– Walka o europejskie puchary będzie bardzo trudna, ponieważ w tym sezonie dużo zespołów rywalizuje o miejsca 5-7. Z Grabarą Wolfsburg ma szansę, by na koniec sezonu dopiąć swego. Moim zdaniem bez Polaka szanse byłyby zdecydowanie mniejsze. Dużo będzie zależało od jego formy w najbliższych miesiącach – stwierdził Krafczyk.
Po 18. kolejkach Bundesligi VfL Wolfsburg plasuje się na siódmej pozycji w ligowej tabeli. Ekipa prowadzona przez Ralpha Hasenhuttla traci zaledwie punkt do miejsc dających prawo gry w europejskich pucharach. Dla zespołu z Volkswagen Arena gra w Europie byłaby dużym osiągnięciem. Wilki nie grały w europejskich pucharach od sezonu 2021/22.
24 stycznia (piątek) zespół Kamila Grabary i Jakuba Kamińskiego zmierzy się z Holstein Kiel. Początek meczu o 20:30.