Górnik Zabrze wyjawia kulisy podziękowania Urbanowi
Zabrzanie 15 kwietnia oficjalnie zakończyli współpracę z Janem Urbanem. Spadła wówczas fala krytyki na zarząd klubu. Większość ludzi negatywnie oceniło ten ruch, zakładając, że 62-letni trener powinien otrzymać możliwość dogrania sezonu do końca. Wątpliwości budziła również sama forma zwolnienia, na którą wielokrotnie narzekał szkoleniowiec. Górnik Zabrze postanowił rozwiać wszelkie wątpliwości w tej sprawie.
— Przekazanie informacji o zmianie trenera nastąpiło w jego gabinecie. Zeszliśmy tam, zapukaliśmy i usłyszeliśmy ”zapraszam”. Nie było żadnego wtargnięcia. Zależało nam na okazaniu szacunku trenerowi, dlatego przyszliśmy do niego, a nie wzywaliśmy do siebie. Podziękowaliśmy trenerowi za współpracę i przekazaliśmy, że chcemy go w ostatnim meczu sezonu uhonorować za to co zrobił dla Górnika – mówił Bartłomiej Gabryś, członek zarządu “Trójkolorowych”.
— Podstawowy zarzut trenera Urbana po tym zwolnieniu był taki, że to była forma taka, a nie inna. Ja nigdy – bez względu na to, gdzie pracowałem – nie spotkałem się z sytuacją, by to mój przełożony, do mnie przychodził i informował mnie o rozstaniu. Otrzymywałem wypowiedzenie w gabinecie przełożonego i najczęściej na tym się kończyło. By nie wprowadzać takiej niekomfortowej sytuacji, poszliśmy do gabinetu trenera w gronie zarządu i dyrektora sportowego i przedstawiliśmy mu naszą decyzję. Bez jakichkolwiek osób trzecich – kontynuował sternik dla portalu “Roosevelta81“.
Górnik Zabrze zajmuje aktualnie ósme miejsce tabeli Ekstraklasy. “Trójkolorowi” znajdują się w wyraźnym dołku, o czym świadczy bilans dwóch remisów i trzech porażek w ostatnich pięciu meczach. Do końca sezonu zagrają wyjazdowe spotkania z Jagiellonią Białystok (04.05) i Piastem Gliwice (17.05) oraz domowe z Śląskiem Wrocław (09.05) i Koroną Kielce (24.05).
