Janicki nie zerwał więzadeł krzyżowych
W 21. minucie meczu Górnika Zabrze z Arką Gdynia w 1/16 finału Pucharu Polski groźnie wyglądającej kontuzji doznał Rafał Janicki. Jego pojedynek z rywalem był na tyle niebezpieczny, że zakładano nawet możliwość, iż 33-latek zerwał więzadła krzyżowe w kolanie. Taka kontuzja – szczególnie w tym wieku – wiązałaby się być może z nawet roczną rekonwalescencją. Mocno wpłynęłoby to na całą kampanię Trójkolorowych, jako że Janicki jest filarem defensywy zespołu Michala Gasparika.
Kibice oczekiwali zatem wieści w sprawie zdrowia defensora. Te są optymistyczne. Śląski Sport poinformował w poniedziałek, że Rafał Janicki nie zerwał więzadeł krzyżowych. Najgorszy scenariusz został wykluczony, a zawodnik nadal jest monitorowany przez sztab medyczny. Jako że jego uraz nie jest bardzo poważny, niewykluczone, że wróci do gry jeszcze w tej rundzie.
Górnik Zabrze w rundzie jesiennej zmierzy się jeszcze z Zagłębiem Lubin (07.11), Wisłą Płock (21.11), Radomiakiem Radom (28.11) i Lechią Gdańsk (06.12). Aktualnie Trójkolorowi zajmują pierwsze miejsce tabeli Ekstraklasy z bilansem dziewięciu zwycięstw, dwóch remisów i trzech porażek. Mają cztery „oczka” przewagi nad drugą Wisłą Płock i pięć punktów więcej niż trzecia Jagiellonia Białystok (obie te drużyny zagrały mecz mniej).
Pod nieobecność Rafała Janickiego w wyjściowym składzie Górnika Zabrze występuje 24-letni Kryspin Szcześniak.







![Zachowanie piłkarza Pogoni obiega Internet. Niewiarygodne padolino [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/11/03192656/collage-3-390x260.jpg)


