Górnik w osłabieniu ograł Lecha! Sensacja w Zabrzu [WIDEO]

Szalona pierwsza połowa

Piłkarze Górnika Zabrze od mocnego uderzenia rozpoczęli mecz 18. kolejki Ekstraklasy z Lechem Poznań. Już w 5. minucie Patrik Hellebrand przerzucił piłkę z prawego na lewę skrzydło do Erika Janży, a ten posłał kapitalne prostopadłe podanie do Luki Zahovicia. Słoweniec sytuacyjnym strzałem pokonał Bartosza Mrozka. Początkowo Szymon Marciniak uznał, że były napastnik Pogoni Szczecin znajdował się na spalonym, ale po skorzystaniu z VAR-u nie miał już żadnych wątpliwości. Linię złamał Antonio Milić.

𝐆𝐎𝐎𝐎𝐋! ⚽ Górnik obejmuje prowadzenie już na początku meczu! Luka Zahović uiknął spalonego i precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce! 🔥

📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT 3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/u0Zp4bKGOy

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 6, 2024

Lider tabeli odpowiedział w 13. minucie. 17-letni Wojciech Mońka przerwał akcję Górnika w kole środkowym i bez chwili zwątpienia wypuścił prostopadłym podaniem Afonso Sousę. Portugalczyk podcinką nie dał żadnych szans Michałowi Szromnikowi. Następnie Lukas Podolski kapitalnym zwodem przełożył rywala i wypuścił w bój Kamila Lukoszka, który huknął po dalszym słupku. Piłkarze Nielsa Frederiksena znów musieli odrabiać straty.

SZALEŃSTWO W ZABRZU! 🎢 😱 Gol Afonso Sousy dał wyrównanie Lechowi… ale nie na długo! Kamil Lukoszek z zimną krwią wykończył kontrę Górnika i mamy 2:1!

📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT 3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/tsd3RBBTz6

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 6, 2024

Mało brakowało, a kibice na Stadionie im. Ernesta Pohla byliby świadkami gola sezonu. Po odbiorze Podolskiego i spektakularnej próbie Zahovicia z połowy boiska, Mrozek z problemami uratował sytuację. W doliczonym czasie gry do pierwszej połowie stuprocentową okazję zmarnował Mikael Ishak. Kapitan po dośrodkowaniu Daniela Hakansa trafił w ustawionego na linii bramkowej – Taofeeka Ismaheela.

No jakby to wpadło, to znów Twittera zalałyby grafiki z tłustymi kotami z Poznania.#GÓRLPO pic.twitter.com/k50l0HWSGR

— Polski Ligowiec (@polski_ligowiec) December 6, 2024

Górnik wygrywa w osłabieniu

Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Natomiast po powrocie obu ekip na boisko Rafał Janicki w ciągu pięciu minut otrzymał dwie żółte, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Marciniak wykluczył go z rywalizacji za odepchnięcie Sousy pod własnym polem karnym. Sędzia podjął taką decyzję pomimo tego, że we wcześniej fazie akcji faulowany był Ismaheel. W 66. minucie dogodną okazję zmarnował Patrick Walemark, który lewą nogą nie zdołał pokonać bramkarza Żaboli. Piłka nieznacznie minęła prawy słupek. Pod koniec meczu Lech starał się wykorzystać grę w przewadze, ale to drużyna Jana Urbana wygrała 2:1. Kolejorz zakończył rundę jesienną oraz 1. kolejkę rundy wiosennej na pierwszym miejscu w tabeli. Górnik okupuje piątą lokatę.

Górnik Zabrze – Lech Poznań 2:1 (2:1)

Bramki: 5′ Zahović, 14′ Lukoszek – 13′ Sousa

Żółte kartki: Janicki, Janicki, Szromnik – Mońka – Walemark, Murawski, Sousa

Czerwona kartka: Janicki

Górnik: Szromnik – Wojtuszek, Szcześniak, Janicki, Janża – Ismaheel, Hellebrand, Rasak, Lukoszek – Podolski, Zahović.

Lech: Mrozek – Pereira, Mońka, Milić, Gurgul – Kozubal, Murawski – Waalemark, Sousa, Haakans – Ishak.