Goncalo Feio drży o przyszłość? “Nie przetrwa”
Goncalo Feio w ostatnim czasie ma spore powody do zmartwień. Jego Legia przegrała kilka dni temu z Molde w 1/8 finału Ligi Konferencji Europy, a wokół trenera powstało też wiele dyskusji związanych z jego pracą i życiem prywatnym. Również w gabinetach klubu nie działo się za dobrze, a podczas okna transferowego nie doszło to zbyt wielu wzmocnień drużyny. W najbliższym czasie szkoleniowca Legii czeka niemały test. W poniedziałek zagra przeciwko swojemu byyłemu pracodawcy – Motorowi, a w czwartek odbędzie się rewanż z Molde.
Zdaniem eksperta Kanału Sportowego i dziennikarza “Przeglądu Sportowego” Mateusza Janiaka te dwa mecze mogą być dla szkoleniowca Legii kluczowe. – W czwartek Legia powalczy o awans z Molde FK. Za tydzień o tej porze przy niepomyślnych wynikach może zatem mieć nowego trenera. Trzech porażek z rzędu Gonçalo Feio raczej nie przetrwa – powiedział w programie “Liga PL”.
– W lidze będą to też trudne tereny dla Goncalo Feio. Portugalczyka czekają dwa mecze o europejskie puchary, które z jego perspektywy zapewniają dużą dawkę emocji. Wiadomo, w jakich relacjach rozstawał się z Motorem i Rakowem – dodał Adam Sławiński.
Pozycja Feio w tym sezonie była już zagrożona. Jacek Magiera miał zastąpić Goncalo Feio na stanowisku trenera Legii Warszawa, jeśli “Wojskowi” przegraliby mecz z Jagiellonią w Pucharze Polski – informował. Bożydar Iwanow. Ostatecznie Portugalczyk został na stanowisku.