HomePiłka nożnaGoncalo Feio: Musimy sprostać wymaganiom

Goncalo Feio: Musimy sprostać wymaganiom

Źródło: Legia Warszawa

Aktualizacja:

Goncalo Feio odpowiedział na pytania dziennikarzy na konferencji prasowej przed arcyważnym meczem z Lechem Poznań. Trener Legii Warszawa podkreślał rangę tej rywalizacji.

Goncalo Feio

PressFocus

Zmotywowana Legia?

Szkoleniowiec klubu ze stolicy wielokrotnie podkreślał, jak ważne spotkanie czeka jego zespół. Z wypowiedzi Goncalo Feio można wyczytać to, że dużą rolę w przygotowaniach do tego meczu odgrywa odpowiednie nastawienie mentalne. – Musimy sprostać wymaganiom. Jedziemy do Poznania jako jedność, mająca swój cel. Jedziemy reprezentować największy klub w Polsce i zrobimy to najlepiej, jak potrafimy — deklaruje szkoleniowiec.

34-latek sprawia wrażenie skoncentrowanego na realizacji wyznaczonego zadania, ale jak zwykle wszystko zweryfikuje forma piłkarzy. Trener postrzega to spotkanie za kluczowe dla losów Legii w całym sezonie. – Mógłbym określić ten mecz jako mecz sezonu. Bardzo możliwe, że to spotkanie o europejskie puchary, czyli cel minimalny sezonu — zauważa Portugalczyk. Zobaczymy, czy zawodnicy warszawskiego klubu zdołają zmazać plamę po kompromitującej klęsce 0:3 z Radomiakiem Radom.

Zatem “mecz sezonu” w ramach 32. kolejki PKO BP Ekstraklasy Lech Poznań – Legia Warszawa już 12 maja o godzinie 17:30.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

To byłby szok. Milik został zaoferowany przez pośrednika… rosyjskiemu klubowi
Ukraińscy kibice mają dość. “Pogadanka” z piłkarzami po kompromitacji [WIDEO]
OFICJALNIE: Puchacz zmienił klub. Już został zaprezentowany
Tragiczna kontuzja Marcina Bułki. Dramat reprezentanta Polski
Brzęczek może być zadowolony. Borek mówi wprost: świetny start
Złe wieści dla Guardioli. Gwiazdor Manchesteru City kontuzjowany
Legia otrzymała kolejną ofertę za Alfarelę. Oto jej szczegóły i odpowiedź
Mateusz Łęgowski podjął decyzję. To w tym klubie będzie grał
Kulisy historycznego transferu Widzewa. Ogromny rozmach
Szokujące kulisy odsiadki Robinho w więzieniu. Jeszcze osiem lat