GKS Katowice nie był z tego zadowolony. Mowa o transferze Widzewa Łódź

Gieksa liczyła na pozostanie Bergiera

Sebastian Bergier dołączył do GKS-u Katowice w zimowym oknie transferowym 2023 roku. Po zaledwie kilku tygodniach wywalczył sobie wyjściowy skład i stał się istotną częścią drużyny Rafała Góraka. Ostatecznie jego licznik stanął na 72 występach w katowickim zespole, w których strzelił 28 goli i zanotował 10 asyst, nim odszedł do Widzewa Łódź. Zrobił to jako wolny agent, jako że wygasł jego kontrakt z Gieksą.

Katowiczanie prowadzili rozmowy w sprawie przedłużenia jego umowy i liczyli, że uda się je sfinalizować. Nieoczekiwanie jednak otrzymali w pewnym momencie telefon, że Widzew Łódź dopiął już formalności w sprawie jego transferu i zamierza ogłosić jego zakontraktowanie. Sławomir Witek, prezes GKS-u Katowice, wyznał w rozmowie z portalem Śląski Sport, że władze Gieksy nie były do końca zadowolone z tej sytuacji.

— A wracając jeszcze do letniego okienka transferowego, to nie do końca byliśmy zadowoleni z załatwienia sprawy z Sebastianem Bergierem. Dostałem telefon z Widzewa Łódź w czwartek rano, że będą zaraz ogłaszali, że Bergier jest u nich, mimo że my cały czas rozmawialiśmy jeszcze o pozostaniu Sebastiana – mówił sternik GKS-u.

Sebastian Bergier póki co zagrał w Widzewie Łódź w dziesięciu meczach, w których strzelił pięć goli. Jego kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2028 roku.