Giuntoli jasno o przyszłości Kolo Muaniego
Arkadiusz Milik może mówić o sporym pechu. Tuż przed rozpoczęciem Mistrzostw Europy 2024 Polak nabawił się kolejnej kontuzji kolana. Napastnik musiał przejść dwie operacje. Choć miał wrócić do gry na początku stycznia, do tej pory nie zaliczył pierwszego występu w sezonie 2024/25.
Jakby tego było mało, zimą władze klubu skupiły się na transferze rywala dla Dusana Vlahovicia. Ostatecznie “Starą Damę” wzmocnił Randal Kolo Muani. Snajper wypożyczony z Paris Saint-Germain ma za sobą fantastyczne wejście do włoskiego giganta. W trzech meczach Serie A strzelił aż pięć goli.
Świetna forma Kolo Muaniego sprawia, że dyrektor sportowy Juventus Cristian Giuntoli już musi mierzyć się z pytaniami o plany wobec reprezentanta Francji. Przed starciem z PSV Eindhoven włoski działacz pokusił się o deklarację, która raczej nie spodoba się Arkadiuszowi Milikowi.
– Chcemy zatrzymać Randala Kolo Muaniego w klubie na przyszłość. Nasze relacje z PSG są bardzo dobre, będziemy z nimi rozmawiać i postaramy się znaleźć rozwiązanie. Udało nam się pokonać kilku rywali, by dopiąć wypożyczenie Kolo Muaniego – powiedział Giuntoli cytowany przez Fabrizio Romano.
Reprezentanta Polski może pocieszyć jedynie to, że Bianconeri nie mają opcji wykupu piłkarza Paris Saint-Germain. Oznacza to, że były piłkarz Eintrachtu Frankfurt prawdopodobnie wróci do stolicy Francji po zakończeniu sezonu. Jeśli chodzi o Milika, “Stara Dama” dała mu pozwolenie na powrót do Polski w celu kontynuacji leczenia.