Girona awansowała do Ligi Mistrzów
Girona jest absolutną rewelacją obecnego sezonu LaLiga. Drużyna z Katalonii przez zdecydowaną większość kolejek zachwycała grą i całkowicie zasłużenie zajmuje drugie miejsce w tabeli, za Realem Madryt. W ostatniej kolejce po znakomitym spotkaniu ograła przed własną publicznością 4:2 FC Barcelonę.
Po efektownym zwycięstwie 4:1 nad Cadiz w 32. kolejce LaLiga, Girona zagwarantowała sobie grę w europejskich pucharach w kolejnym sezonie. Triumf nad FC Barceloną z kolei zapewnił jej udział w Lidze Mistrzów, co jest historycznym wyczynem tego klubu. Nigdy wcześniej ekipa z Katalonii nie grała w tych rozgrywkach.
Girona musi powalczyć o pozwolenie na grę w LM
Aby jednak zespół prowadzony przez Michela mógł zagrać w Lidze Mistrzów, potrzebna jest do tego… zgoda Manchesteru City. Oba kluby należą bowiem do City Football Group, a jak wskazuje cytowana przez Onet stacja ESPN, mogłoby to naruszyć art. 5 przepisów UEFA.
– Zgodnie z zasadami rozgrywek UEFA, jeśli dwa kluby z tej samej grupy właścicielskiej zakwalifikują się do tych samych rozgrywek UEFA, zagra w nich drużyna, która zajmie wyższe miejsce w rozgrywkach o mistrzostwo swojego kraju. Jeśli obie drużyny zajmą to samo miejsce, kwalifikację otrzyma ta z wyższym współczynnikiem klubowym (w tym przypadku Manchester City) – wyjaśnił Marg Ogden z ESPN.
Zanim więc Girona zadebiutuje w Lidze Mistrzów, będzie musiała przedstawić przed UEFA, że jest niezależna organizacyjnie od Manchesteru City w zakresie kontroli finansowej. UEFA po rozpatrzeniu wniosku musi wydać zgodę i to właśnie dzięki temu hiszpański klub będzie mógł zagrać w rozgrywkach. W przeszłości z podobnymi kwestiami administracyjnymi musiały się mierzyć m.in. RB Lipsk i RB Salzburg.