Scalvini zerwał więzadło krzyżowe
Do tego momentu Giorgio Scalvini zdecydowanie mógł uznać sezon 2023/24 za niezwykle udany. Utrzymał mimo młodego wieku miejsce w pierwszym składzie Atalanty, zwyciężył razem z kolegami w rozgrywkach Ligi Europy i dostał powołanie na Mistrzostwa Europy 2024. Wszystko wyglądało dobrze… do ostatniego meczu kampanii. Atalanta podjęła w domowym meczu Fiorentinę. Scalvini klasycznie wyszedł w pierwszym składzie – udało mu się nawet zdobyć bramkę w 32. minucie. Pod koniec spotkania doznał jednak koszmarnej kontuzji.
Zerwał bowiem więzadło krzyżowe w lewym kolanie, jak informuje Fabrizio Romano. Młody defensor naturalnie straci przez to EURO i co najmniej połowę przyszłego sezonu. Dziennikarz donosi, że Scalvini wróci do pracy najwcześniej w styczniu przyszłego roku. To ogromna strata nie tylko dla Atalanty, ale również dla reprezentacji Włoch w której Giorgio zaczynał odgrywać coraz większą rolę. Podczas marcowego zgrupowania zagrał on cały mecz z Wenezuelą.
Giorgio Scalvini jest aktualnie wyceniany przez portal Transfermarkt na 45 milionów euro. W minionym sezonie zagrał w 44 meczach strzelając dwa gole, notując trzy asysty i gromadząc sześć żółtych kartek. Ma obowiązujący z Atalantą kontrakt do czerwca 2028 roku.