HomePiłka nożnaRafał Gikiewicz zawiedziony remisem. “Chciałem być liderem tabeli”

Rafał Gikiewicz zawiedziony remisem. „Chciałem być liderem tabeli”

Źródło: Widzew Łódź

Aktualizacja:

Widzew Łódź zremisował bezbramkowo ze Śląskiem Wrocław w meczu czwartej kolejki PKO BP Ekstraklasy. Po tym spotkaniu głos zabrał golkiper gospodarzy Rafał Gikiewicz.

Rafał Gikiewicz

SOPA Images Limited / Alamy

Ambicje Gikiewicza

Po dwóch kolejnych zwycięstwach przyszła pora na niewielkie potknięcie. Rozpędzony Widzew Łódź zremisował z niezwykle niestabilnym na starcie nowego sezonu Śląskiem Wrocław. Rafał Gikiewicz zaliczył w tym spotkaniu pierwsze czyste konto w kampanii 2024/25, ale nie krył swojego rozczarowania wynikiem. – Chciałem być liderem w tabeli, a nie jestem i średnio się z tym czuję — zaznaczył bramkarz.

Gra 36-latka zasługuje jednak na docenienie także z tego względu, że grał bardzo dobrze pomimo urazu. – Co do mojej dyspozycji, to coś mi się stało z kolanem na rozgrzewce. Jutro trzeba zrobić rezonans i zobaczyć, co dokładnie się wydarzyło. Dzisiaj grałem z „jedną nogą” i nie wyglądało to najgorzej, więc mam nadzieję, że to nie jest nic poważnego. Oby fizjoterapeuci pomogli i do wyjazdu do Szczecina się wygoi — podsumował Gikiewicz.

Golkiper Widzewa to niewątpliwie jeden z liderów drużyny. W każdym spotkaniu wyraźnie widać jego zaangażowanie i determinację, a w rywalizacji ze Śląskiem nie mogło być przecież inaczej.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Polski bramkarz zatrzymał Chelsea! Kopciuszek zachwyca w Lidze Mistrzów [WIDEO]
Straszne sceny przed meczem Barcelony. Autokar przewożący kibiców stanął w płomieniach [WIDEO]
Alemao Zurawski złapany przez dziennikarza Kanału Sportowego na LIVE. Hit [WIDEO]
Piłkarz Legii robi furorę w Hiszpanii. Największe odkrycie, prasa się nad nim rozpływa
Bandycki faul w hicie Ligi Mistrzów. Gwiazdor PSG usłyszał diagnozę
Ależ wieści. Real Madryt osiągnął porozumienie z gwiazdą Bayernu
Widzew podpisał ważną umowę. „To kamień milowy”
Daniele De Rossi wraca do Serie A! Legenda przed trudnym zadaniem
Kamiński robi furorę w Kolonii. Wiadomo ile trzeba zapłacić za jego wykup
OFICJALNIE: Oto przyszłość legendarnego San Siro