Gikiewicz pocieszał rywala
Podstawowy golkiper Motoru Lublin, Ivan Brkić, doznał przed przerwą reprezentacyjną poważnej kontuzji kolana na jednym z treningów. Przynajmniej do końca rundy “jedynką” beniaminka będzie zatem Kacper Rosa. 30-latek zaprezentował się dobrze z Lechem Poznań – w drugim jednak meczu, z Widzewem Łódź, wyglądało to dużo gorzej. Rafał Gikiewicz podczas programu Kanału Sportowego wyznał, że po końcowym gwizdku starał się podnieść na duchu rozczarowanego rywala.
— Rozmawiałem z bramkarzem Motoru i powiedziałem mu, że ja z Sevillą nie takie błędy robiłem, a potem wyjechałem i grałem w Bundeslidze. Mówiłem mu, by się nie podłamywał, by robił swoje. Jego kolega ma ciężką kontuzję, więc na pewno będzie bronił do przerwy zimowej. Żeby się cieszył z tego gdzie jest i co robi, bo mamy szczęście bycia zawodowymi piłkarzami, zarabiamy fajne pieniądze, robimy to, co kochamy – mówił Rafał Gikiewicz.
Motor Lublin w następnej kolejce Ekstraklasy zmierzy się na wyjeździe z Cracovią (26.10).
Program “Loża Piłkarska” można obejrzeć klikając w link poniżej.