HomePiłka nożnaOdkrycie Euro blisko zmiany klubu! Pierwsze porozumienia zawarte

Odkrycie Euro blisko zmiany klubu! Pierwsze porozumienia zawarte

Źródło: Fabrizio Romano

Aktualizacja:

Nie od dziś wiadomo, że duże piłkarskie imprezy są idealnym oknem wystawowym przed wielkimi transferami. Już niedługo może o tym przekonać się jedno z odkryć tegorocznego Euro, o czym poinformował Fabrizio Romano.

Georges Mikautadze

Every Second Media / Alamy

Mikautadze bliski zmiany klubu

Jeżeli używać słowa „odkrycie”, do któregokolwiek z uczestników tegorocznego Euro, to reprezentacja Gruzji pasuje do tego określenia idealnie. Dżwarosnebi po raz pierwszy w swojej historii grają na dużej imprezie i od razu zdołali wyjść z grupy, po drodze pokonując m.in. Portugalię.

Jedną z gwiazd drużyny jest sensacyjny lider klasyfikacji strzelców mistrzostw – Georges Mikautadze. Gruzin strzelał jak dotąd w każdym rozegranym spotkaniu, czym zwrócił na siebie uwagę wielkich klubów. Według informacji Fabricio Romano, jeszcze przez zakończeniem turnieju, gracz Metz może zmienić klubowe barwy.

Rywalizacja wśród napastników AS Monaco po transferze Mikautadze może być bardzo ciekawe. W składzie drużyny już teraz są Breel Embolo czy Takumi Minamino, ale monakijczycy wciąż szukają skutecznej strzelby.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Niegdyś grał w Śląsku Wrocław i Wiśle Kraków. Teraz został dyrektorem sportowym
Niespodziewana opcja do wzmocnienia obrony Barcelony. Kibice nie są zachwyceni
Uznany piłkarz opuści po sezonie Real Madryt. Decyzja podjęta
Jovićević chciał jego transferu. Widzew przegrał jednak rywalizację
Jednak nie MLS? Lewandowski otrzymał znacznie lepszą ofertę. Agenci już działają
„Czas stracony, pora na zmiany”. Młodzieżowy reprezentant Polski może odejść z Legii
To już pewne. Gwiazdor Serie A zostanie piłkarzem Realu Madryt
Cel transferowy Barcelony na 2026 rok. 22-latek na pozycję Lewandowskiego
Wkrótce wygasa jego kontrakt z Legią. Plany na przyszłość ma jasne
„Dryfujemy niebezpiecznie w kierunku kultury Legii”. Akcjonariusz Widzewa mówi wprost