Frederiksen zamierza zszokować. Szykuje się niespodzianka w składzie na Rayo

Frederiksen postawi na Agnero?

Atmosfera wokół Kolejorza robi się coraz bardziej napięta za sprawą ostatnich rezultatów. W pięciu poprzednich spotkaniach poznański zespół zanotował tylko jedno zwycięstwo, gdy pokonał 2:1 czwartoligowy Gryf Słupsk. Poza tym w kompromitujący sposób przegrał z gibraltarskim Lincoln oraz zremisował z Pogonią Szczecin, Legią Warszawa i Motorem Lublin. Czwartkowy mecz z Rayo Vallecano będzie idealną okazją do zrehabilitowania się.

Niels Frederiksen z pewnością postawi na bardzo mocny skład, choć jak się okazuje, ma nie zabraknąć również niespodzianek. Dawid Dobrasz poinformował, że przewidziany jest występ w wyjściowej jedenastce Yannicka Agnero. — Być może nawet kosztem Mikaela Ishaka – sugeruje dziennikarz.

Przypomnijmy, że Yannick Agnero dołączył do Kolejorza na początku września. Stał się bohaterem rekordowego transferu, jako że klub zapłacił za niego aż 2,3 miliona euro. Lech bardzo długo szukał na rynku nowego snajpera i ostatecznie padło na 22-latka, który póki co głównie łapie ogony. W wyjściowym składzie zagrał tylko raz: właśnie z Licoln, gdy został zdjęty w przerwie. Pojawia się coraz więcej głosów krytyki w stronę Agnero, co dociera także do biur klubu.

Po zakończeniu czwartkowego meczu z Rayo Vallecano poznaniacy rozpoczną przygotowania do niedzielnego starcia z Arką Gdynia w Ekstraklasie. Po zakończeniu listopadowej przerwy na mecze reprezentacji zmierzą się z kolei przed własną publicznością z Radomiakiem Radom (23.11).