Pierwsza połowa na remis
Francja oraz Włochy rozpoczęły zmagania w dywizji A Ligi Narodów od bezpośredniego spotkania. Obie drużyny narodowe chciały rozpocząć swoją przygodę w tej edycji turnieju od zwycięstwa, co zapowiadało nam niezwykle ciekawe widowisko na Parc des Princes.
Spotkanie rozpoczęło się od błyskawicznego ciosu w wykonaniu Francuzów. Po katastrofalnym błędzie defensora Włochów na bramkę Donnarummy pognał Barcola, który bezproblemowo pokonał włoskiego golkipera i wyprowadził Les Bleus na prowadzenie.
Już po kilku minutach doskonałą okazję na wyrównanie zmarnował Frattesi. Pomocnik Interu doszedł do perfekcyjnego zgrania od Cambiaso i wydawało się, że wpakuje piłkę do niemalże pustej bramki. Ostatecznie jego uderzenie głową skończyło się jednak tylko obiciem poprzeczki.
Francuzi szukali swoich szans na podwyższenie prowadzenia, ale Włosi nie dawali za wygraną. Azzurri zdołali nawet wyrównać. W 30. minucie po ładnie rozegranej akcji fantastycznym uderzeniem z woleja popisał się Dimarco. Kompletnie bez szans przy tym strzale był Maignan.
Hit na konto Włochów
Trafienie Dimarco było ostatnim w pierwszej połowie, ale nie w całym meczu. Niewiele czasu po przerwie na drugiego gola potrzebowali Włosi. Azzurri w 51. minucie wyprowadzili szybki i sprawny kontratak. Doskonałą piłkę w pole karne posłał Retegui, a tam dopadł do niej Frattesi, który wślizgiem zapakował futbolówkę do bramki. Maignan skapitulował tym samym po raz drugi i reprezentacja Włoch cieszyła się z prowadzenia.
Podopieczni Spallettiego byli blisko podwyższenia prowadzenia już po upływie dziewięciu minut. Po rzucie rożnym w polu karnym Les Bleus główkował niezwykle aktywny Frattesi. Wówczas genialnie zachował się jednak Maignan, który zdołał wybronić uderzenie rywala.
To, co nie udało się Frattesiemu, wyszło natomiast innemu reprezentantowi Włoch. W 74. minucie Maignan musiał wyciągać piłkę z siatki trzeci raz. Wszystko za sprawą kolejnego szybkiego ataku Włochów. Podanie od Udogie w polu karnym Francuzów świetnie przyjął Raspadori. 24-latek minął stopera i precyzyjnym uderzeniem poradził sobie z bramkarzem.
Włosi zdołali utrzymać dwubramkową przewagę już do końca meczu i mogą cieszyć się z pierwszych trzech punktów w obecnej edycji Ligi Narodów. Francuzi muszą natomiast przełknąć gorycz porażki na własnym terenie.
Les Bleus okazję do rehabilitacji będą mieli już w poniedziałek, 9 września. Ekipa Didiera Deschampsa zagra wówczas z Belgią. Włosi tego samego dnia zmierzą się natomiast z Izraelem.
Francja – Włochy 1:3
Gole: Barcola 1′ – Dimarco 30′, Frattesi 51′, Raspadori 74′
Żółte kartki: Kone – Retegui
Wyjściowy skład Francji: Maignan – Clauss, Konate, Saliba, Hernandez – Fofana, Kante – Olise, Griezmann, Barcola – Mbappe
Wyjściowy skład Włoch: Donnarumma – Di Lorenzo, Bastoni, Calafiori – Cambiaso, Frattesi, Ricci, Tonali, Dimarco – Pellegrini – Retegui
![Lech rozbił GKS! Koncertowa gra lidera [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2024/10/01175131/lech-poznan-390x260.jpg)
