Barca odskakuje Realowi
Rywalizacja o mistrzostwo Hiszpanii wkracza w ostatni, decydujący etap. Po wtorkowym zwycięstwie Barcy nad RCD Mallorką 1:0, jej przewaga nad drugim Realem Madryt wzrosła do siedmiu punktów, choć ekipa ze stolicy Katalonii ma rozegrane o jedno spotkanie więcej.
W międzyczasie w szeregach Realu od jakiegoś czasu trwa dyskusja na temat przyszłości Carlo Ancelottiego. “Królewscy” zasłużenie odpadli z Ligi Mistrzów, przegrywając w dwumeczu z Arsenalem, a w LaLiga zazwyczaj notują rozczarowujące występy. W środowy wieczór w 33. kolejce zmierzą się na wyjeździe z Getafe.
Flick pochwalił Ancelottiego
Po wtorkowym meczu z Mallorką menedżer Barcy skomentował sytuację włoskiego menedżera. Hansi Flick wypowiedział się na jego temat w samych superlatywach i pochwalił za to, co wniósł przez ostatnie lata w ekipie Realu Madryt.
– Nie jest miło patrzeć na to, co stało się z Ancelottim. Real ma jednego z najlepszych trenerów na świecie, który zasługuje na szacunek. Carlo wygrywał wszystko w każdym klubie, jest dżentelmenem. Mam dla niego największy szacunek i będzie świetnie zobaczyć go ponownie w ten weekend podczas finału Pucharu Króla. Mogę powiedzieć, że Ancelotti jest niesamowitym trenerem – powiedział.
W najbliższym czasie FC Barcelona i Real Madryt zagrają ze sobą dwukrotnie. W najbliższą sobotę, 26 kwietnia o godzinie 22:00 Estadio de La Cartuja w Sewilli stoczą bój w finale Pucharu Króla, natomiast 11 maja, w ramach 35. kolejki na Montjuic odbędzie się drugie w sezonie ligowe El Clasico.