Flick nie jest przekonany do Neymara
Neymar wreszcie odżył po kompletnie nieudanej przygodzie w Al-Hilal. W styczniu Brazylijczyk dołączył do Santosu. W barwach swojego byłego klubu strzelił trzy gole i zaliczył trzy asysty w siedmiu występach. Jego kontrakt kończy się już w czerwcu, co sprawia, że przyszłość 33-latka wciąż stoi pod znakiem zapytania.
Zdaniem angielskiego dziennikarza Davida Ornsteina Neymar marzy o tym, by wrócić do Barcelony po zakończeniu sezonu 2024/25. Co więcej, już mają trwać rozmowy w tej sprawie. Według nieoficjalnych informacji reprezentant Brazylii jest gotowy nawet na obniżkę pensji.
Nowe informacje w sprawie hitowego transferu przedstawił “Sport”. Katalończycy twierdzą, że Barcelona postawiła Neymarowi ultimatum: strzel 15 goli w Santosie, a pomyślimy. Ostatnie słowo może jednak należeć do Hansiego Flicka. Niemiecki trener uważa, że 33-latek nie pasuje do jego koncepcji. Były szkoleniowiec Bayernu Monachium chce oprzeć zespół lidera La Liga na młodości i intensywności. Jakby tego było mało, wciąż nie wiadomo, czy Blaugrana będzie mogła korzystać z zasady 1:1. Może się więc okazać, że Barcelona znów będzie musiała radzić sobie z ograniczeniami finansowymi.
Co ciekawe, “Sport” ujawnił, że szatnia Dumy Katalonii chce, by Neymar wrócił do Barcy. W szatni wicemistrzów Hiszpanii nie brakuje ponoć zawodników, dla których Brazylijczyk jest idolem.
W barwach katalońskiego giganta Neymar zagrał 186 meczów, w których zdobył 105 bramek i zaliczył 76 asyst. Wraz z drużyną wygrał m.in. dwa tytuły mistrza Hiszpanii i trofeum Ligi Mistrzów.