Flick dał wolne piłkarzom Barcelony
Po piorunującym początku sezonu 2024/25 FC Barcelona jest w kryzysie. Duma Katalonii wygrała tylko dwa z ostatnich siedmiu meczów ligowych. W niedzielę podopieczni Hansiego Flicka przegrali z Leganes – i to na własnym stadionie. W 4. minucie jedyną bramkę dla gości strzelił Sergio Gonzalez.
Coraz głośniej mówi się o tym, że przyczyną słabszej gry Blaugrany jest przemęczenie. Od rozpoczęcia fazy ligowej Ligi Mistrzów piłkarze Barcelony grają praktycznie co kilka dni. Jakby tego było mało, gracze wicemistrza Hiszpanii mogą mówić o pechu, jeśli chodzi o kontuzje. Hansi Flick nie zawsze mógł wystawić optymalny skład.
Niemieckiego trenera może pocieszać to, że przedostatnia kolejka fazy ligowej Ligi Mistrzów odbędzie się w dniach 21-22 stycznia. Duma Katalonii ma więc kilka dni na to, by przygotować się do arcyważnego starcia z Atletico Madryt w ramach ligi hiszpańskiej. Według “Mundo Deportivo” były trener Bayernu Monachium uznał, że jego podopieczni potrzebują dwóch dni odpoczynku. Lider La Liga wróci do treningów dopiero w środę.
Po wygranej z Getafe Atletico zrównało się punktami z Barceloną. Wicemistrzowie Hiszpanii muszą też patrzeć na Królewskich, którzy obecnie tracą punkt do lidera. Co więcej, obie ekipy z Madrytu mają jeden rozegrany mecz mniej.
Mecz FC Barcelona – Atletico Madryt rozpocznie się 21 grudnia (sobota) o godzinie 21:00.